Skocz do zawartości

Karma dla mysz


Gość
  • 7117 wyświetleń

W tym roku jest ich tak dużo, że postanowiłem je dokarmić.



Rekomendowane komentarze

3 minuty temu, Bartek933 napisał:

Mały pies, z kotem dałby radę?

Z kotami żyje w zgodzie jak tylko się jakiś szczur pojawi to musi go upolować ,ostatnio jak zrobił podkop pod cegłą to dobrze że zauważyłem bo by go przygniotła . Kociczke mam bardzo łowną ale szczura się boi, a kot złapie, ostatnio przytargał zająca takiego jak on duży jeszcze był ciepły wszystkie koty miały ucztę.😀

8 minut temu, adamo_89 napisał:

 

Nie wiem jak kuna ale tchórz ma instynkt zabijania on zabija dla przyjemności, miałem kupe lat tchórzofredke raz ją z klatki wypusciłem żeby pobiegała i wpakowała się nam do kurnika to udusiła 30 kur w kilka minut.

Samiec Kuny zabija dla przyjemności i pcha się wszędzie upierdliwe to zwierzęta nie odpuszczają.Samica jest bardziej ostrożna i w klatkę ją nie złapiesz 

Kundelek czy inny nie ma znaczenia jak "kumaty" to wie co ma robić.

Z kotami tak samo jak wychowany na kiełbasie stale przy domu to on nie będzie sie przemęczał.

A jak kot jak potrzeba to myszki wyłapie i szczura też upoluje jak nie za wieki jest. Wróbla w locie złapie jak chce.

Co do kuny czy innego tego typu zwierzątka to właśnie załatwiło mi bardzo łowną kotkę. Zbyt dociekliwa była użarło ją leżała chwile miałczała strasznie i po kotce.

u mnie to już chyba 4 albo piąty owczarek i wszystkie które miałem były u mnie do samej śmierci. 

O dziwo żaden nie był jakiś dziwny czy jaki tylko pieski były jak ta lala a najwierniejszy i najlepszy to był ten którego w polu nakarmiłem swoimi kanapkami i dałem wody. To za to 6 godzin łaził za mną w polu za pługiem. Chciałem go na ciągnik wziąć to uciekał ale jak już wracałem do domu to już jechał ze mną. Lepszego psa nie miałem.

Mamy białe kocice, jedna szczury, wróble, myszy, krety przynosi pod drzwi domu, chce się podzielić, czy coś w tym stylu... A druga karmi inne koty w oborze, był taki okres, że chodziła jak patyk chuda, nażarła się tych szczurów i trochę ją wzięło, jak by ktoś chciał koty po nich to z chęcią oddam 😁 Psa też mamy artystke do łapania szczurów i myszy, ale kotki bardziej łowne, głowy podrapane mają często i ślady wlaki z czymś większym 

Gość marekfarmer

Opublikowano

mam  5  kocic  łownych  myszy  szczury   to  ich ulubione  zabawy   a jak złapią  to  pod dom  przynoszą  się  pochwalić   jak  się  dochowają  młodych  to  ci  wyślę  pocztą   co i twoje  myszy  i  szczury  oporządzą. z tego roku młode  suczka  załatwiła  bo  ją  denerwowały  i  w końcu  się  doigrały  

Trutkę  polecam  saszetki  mi firma  deratyzacyjna  przywiozła 15kg  truskawkowych   350zł  karton    skuteczne  są   wrzesień/październik  po  15 saszetek  dziennie  szło na jednej stacji 

tak dobry kot wyłapie , kotka na pewno szczury , mam z dwóch rodów koty  ;)  bo trzeba było odbudować populację , jedna kotka to taka łowna była że szok nawet jak stara ledwo łaziła młode miała raz idę w oborze a ona na coś sie rzuciła , a to szczur młody za kark jak małego kota wzieła i poniosła 😮.

Do tego bojowa , jak na podwórko wyszły jej młody a wilczur podszedł to go ... położyła 😲, i nie że jakiś niedojda tylko duże psisko co innym psom się nie da , no ale kotka go po pysku nastukała , zapiszczał i się odwrócił to wbiła mu się w tył aż siadł i padł . 

A do kotów wracając zależy jeden kocur gruby przyjdzie do domu nażre się ale potem idzie za budynki i myszy łapie , drugi leń do domu nie wpuszczam na resztki czeka . 

A kotki codziennie przynoszą myszy , szczura teraz to blisko mają , ale w lato to i z kilometr nawet dwa od domu wychodzą w pole , 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v