Laska Egnera

Też w taki sposób zrobiłem swoją, z rury metalowej 

też zrobiłem sobie taką a motywacja przyszła jak zobaczyłem ile kosztuje nowa w sklepie ... (15 minut roboty) efekt taki ze nie widać roznicy między oryginalną a taką wiec po co przepłacać

No moja też była na szybkiego robiona, bo pożyczyłem od znajomego taka zwykła rurkę aluminiowa wygiętą. Musiałem młotkiem wbijać i nie zdążyłem zrobić 2 ha jak się połamała. 

ja mam dojscie do kwasowki i z takiej mam zrobione a to wyglafa nieciekawie ale zadanie spelnia tak samo.

do jakiej głębokości mniej więcej pobieracie próbki?

W moim przypadku 25>

Też chciałem robić sam, jak zobaczyłem ceny na necie. Tylko po co to robić, jak ze stacji chemiczno-rolniczej dają na próbki i pudełka i laske  do pobierania.. 

myślisz że za darmo?

Zadzwoniłem do gościa który jest podporządkowany na moj teren i powiedział że mam sam pobrać próby. Szpadlem w woreczki. No ten szpadel to jakoś wg mnie to nie tędy droga. Pudełek nie miałem to nasypałem tak jak mówił w woreczki. A próby powiedział że przez gminę puści to bd darmowe.

1 godzinę temu, robi57362 napisał:

myślisz że za darmo?

A ty sie cos dowiadywales w tym temacie, czy tak sobie piszesz, aby pisać?

Tak, myślę że za darmo. Cena analizy próbki pobranej przeze mnie ich laska i włożonej w ich pudełko nie różniłaby się  od ceny analizy próbki pobranej przeze mnie moją własną prywatna laska i włożonej w moje własne prywatne pudeleczka/woreczki. 

@gabrysiek

Jak przyjechał do mnie to mial w bagażniku ze 100 pudełek i z 5 lasek do wyboru. Jak do niego dzwoniłem, to sam mówił że ma tego pełno i do pobierania dają swój sprzęt bez problemu. Ja podlega pod Gdańsk. Pod Olsztyn niby tak samo. 

No ja pod Lublin. Mi nic takiego powiedziano. Kazał pobrać próby i zadzwonić jak będą gotowe do odbioru. Poszukałem w internecie co i jak się pobiera o tak zrobiłem. Mam nadzieję że będzie dobrze pobrane. Z ciekawości jedną próbę rozsypalem na dwie. Zobaczymy jaki będzie błąd pomiaru.

Ja miałem najpierw kupować laske, potem robić laske i w worki włożyć, ale rozmawiałem coś ze znajomym o tym, a on z moim kuzynem i potem znów z tym znajomym rozmwialem(nie wiem,  po co to tłumacze :))  i ten mój kuzyn mówił, że po co kupować, czy robić,  jak do pobierania dają swój sprzęt. Zadzwoniłem do przedstawiciela, czy jak by tam nazwać stanowisko tego pana i on mówi, że jak najbardziej dają swoje graty. Samemu tylko pobrać.  No chyba, że ktoś ma w uj kasy, to on może pobrać

daron64 napisał:

1 godzinę temu, robi57362 napisał:

myślisz że za darmo?

A ty sie cos dowiadywales w tym temacie, czy tak sobie piszesz, aby pisać?

Tak, myślę że za darmo. Cena analizy próbki pobranej przeze mnie ich laska i włożonej w ich pudełko nie różniłaby się  od ceny analizy próbki pobranej przeze mnie moją własną prywatna laska i włożonej w moje własne prywatne pudeleczka/woreczki. 

@gabrysiek

Jak przyjechał do mnie to mial w bagażniku ze 100 pudełek i z 5 lasek do wyboru. Jak do niego dzwoniłem, to sam mówił że ma tego pełno i do pobierania dają swój sprzęt bez problemu. Ja podlega pod Gdańsk. Pod Olsztyn niby tak samo. 

tak dowiadywalem sie i mi najwyzej mogli laske sprzedać

To najwyraźniej co stacja to inne podejście. U nas wypożyczali nieodpłatnie. 

no cóż ty zachód a ja wschód

ja tez dostalem od pana nieodplatnie laske na zrobienie probek. sam przyjechał dal pudelka pozniej przyjechal odebrql wszystko. nic nie doplacalem tylko od probki 13zl. teraz czekam az przywiezie wyniki. a ja to bardziej centrum.

Nie wiem czy warmińsko Mazurskie to taki zachód, ale ok

@up

Ja czekałem z 6-7tygodni na wyniki

Chciałbym zrobić próby ziemi, czy jest to dobry termin teraz?

jak ziemia nie zamarznieta u Ciebie to jak najbardziej.

Wziąłem właśnie próbki, ziemia rozmarzła ładnie, wyślę do badań w tym tygodniu.