Deguillaume HVD 90 + MF 3075

kolego jestes zadowolony z tego rozrzutnika bo kupuje taki sam napisz jego wady

Kolego wad nie widzę, to jest idealna maszyna, ma swoją hydraulikę, resorowany dyszel, posow hydro, nic dodać nic ująć, bierz śmiało :-)

Masz go dalej?

Mam

Jak się sprawuje?

Bez zarzutu, tam się nie ma co psuć, noże wymieniłem i łańcuchy skróciłem ostatnio, rocznie wywozi około 700t materiału

Pierdek dobrze sobie radzi?

2 czy 4 łańcuchy?

Po równym idzie dobrze, ale pod górę trzeba zmniejszać posów. Regulacja posuwu jest płynna, 4 łańcuchy ma

Elektrycznie?

hydrauliczna regulacja, jest wysięgnik nad dyszlem i pokrętłem z kabiny regulujesz podczas jazdy

Jaka pojemność tego gównomiotu? Też się za czymś rozglądam teraz. Części dostępne czy trzeba się namęczyć przy szukaniu?

Niby ma 9t ładowności ale nigdy go nie ważyłem z ładunkiem. Na pusto waży 4300. Części do tego ciężko dostać, nawet noży w Polsce nie ma, ja je dorabiałem. Zostaje regeneracja, chodź tam się nie ma bardzo co psuć.

Ogólnie lekko się to ciągnie, łatwo zawraca, nie siada na mokrym, duże koło robi robotę

Przeraża mnie właśnie dostępność części. W swojej warfamie łańcuchy i zębatki zmieniam raz w roku, zastanawia mnie czy w tym jest podobnie

No coś szybko Ci lecą, dużo masz obornika do rozwiezienia?

Blisko 200 kursów rocznie.

Może masz zbyt mocno naciągnięte łańcuchy, nie możliwe żeby taki kiepski materiał był. U mnie dołem prawie luźno wiszą, on się sam naciąga od obciążenia

U mnie też są dość luźno, ale bardziej. Ie mogę ich popuścić bo są uchwyty od butli z powietrzem i szczeble zaczepiają się o nie. Ale ogólnie tragedia, jak były jeszcze oryginalne łańcuchy to dwa sezony u mnie wytrzymały plus ilość sezonów od nowości. Także widac różnice między materiałem.