Skocz do zawartości

Manitou MLT 845-120 LSU TURBO



Wymiana 100% elektryki.

Na zdjęciu połowa wiązki silnika, gdzie izolacja po prostu zgniła, skutkiem czego powstało zwarcie i stopiło dużą część wiązki we wnętrzu pod kokpitem.

Komputer silnika też ucierpiał, ale udało się go uratować.


Rekomendowane komentarze

4 minuty temu, XTRO napisał:

prawie 20 tyś za kable ;/ skąd oni te ceny biorą 

 

2 minuty temu, Mich9 napisał:

No to jest masakra jakby policzyc ceny samej elektroniki to uzbiera sie z polowa nawet 3/5 ceny calej maszyny reszta ti stal i wszystkie pierdoły.

 

Też sobie zadaję to samo pytanie. Produkcja tej wiązki to max 8000zł

15 minut temu, konteno napisał:

No to jest masakra jakby policzyc ceny samej elektroniki to uzbiera sie z polowa nawet 3/5 ceny calej maszyny reszta ti stal i wszystkie pierdoły.

Izolacja nie zgniła od wody, a od wycieków oleju. Ta maszyna miała pozatykane odpływy pod silnikiem i zrobiło się ze 2cm takiego tłustego syfu. To starczyło.
Chociaż ... izolacja na kablach w Manitou (tych łączących silnik z maszyną - to co na zdjęciu) jest trochę inna, tzn nie jest gładka. I pod wpływem oleju/paliwa zaczyna się kruszyć, a pod wpływem drgań sama odpada. Kable na maszynie wyglądają "standardowo" tzn. są gładkie i olej hydrauliczny na izolacji tylko pozbawia jej elastyczności.
Co jeszcze zauważyłem to masowe czernienie przewodów na maszynie. Podpatrzyłem Manitou 635 sąsiada i to samo. Sprawdziłem na trzech JCB 531-70 i tam tego nie ma, a jedna z nich ma już 12tys mth. Nie wiem skąd oni biorą przewody, ale są słabej jakości.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v