Zetor 8045

Lepiej się nie chwalić takimi zdjęciami

Może i racja,o takiej porze raczej nie wypada roztrząchywać obornika.

 

Zdjęcie z tego roku ? Jaki rejon ?

A może to sąsiad trzęsie ? 

Chce to rozwozi gnój, kto na niego doniesie wy ?

 

Zdjęcie jest z tamtego.Przepisy przepisami ale co zrobić jak nie mieści się na płycie.

 

Na pryzme

Na pryzmy jeszcze sie uzbierało

"Uprawy trwałe, wieloletnie oraz trwałe użytki zielone można nawozić nawozami azotowymi mineralnymi oraz naturalnymi płynnymi od 1 marca do 31 października (o miesiąc dłużej niż zakładał wcześniejszy projekt). Obornikiem natomiast od 1 marca do końca listopada."

Na pryzme się nie uzbierało ale na roztrząsanie już tak.. dla mnie trochę dziwne bo po przyczepie można dowoźić

Tu choćby był początek października nie można wozić, mówię o sytuacji ze zdjęcia

Na pryzmy na polu już się uzbierało więc trzeba było troche na łąki wywieść 

 

Albo zrobić wiekszą pryzme lub kolejną

I później przewozić z pola na pole,to lepiej obejrzeć pogodę i poczekać na opady śniegu i wtedy roztrząchiwać i śnieg zaraz to przykryje i po problemie.

Łooo bluźnisz

Może troche ale jak by tak wszystko robił przepisowo i wszystkiego się bał to suma sumarum,nic by nie zrobił 

Nie że bał, bo kalendarz rolnikowi do niczego nie jest potrzebny. Ale sam siebie okradasz

Ee tam u mnie obszarowiec w tamtym roku 3 dni walil obornik na 4 rozrzutniki w polowie stycznia i od razu oral, dobrych ludzi mamy bo nikt nie doniosl, ja na jego miejscu bym sie troche bal tak ryzykowac dla kupy gnoju ;D

Z czego niby sie okradam?

Szkoda was i tyle, zero solidarności jeszcze się podpier***cie na mednownie czy do agencji i całkiem elegancko... 😂😂😂

A Ty po drugiej stronie że robisz podział na My i Wy?

@Bartek nie nawiązuje do kłótni ale "każdy niech pilnuje swojej dupy" "a ormowców należy jebać" jakiś idiotą takie przepisy wymyśli a rolnik co ma zrobić jak mu się przepelnia, może nie ma pieniędzy żeby dwa razy robić czy jakiś inne powody, dlatego trzeba sobie pomagać panowie i tyle :)

I oto właśnie chodzi👍👍👍

Ja już dałem świetna radę żeby tym się nie chwalić, a wożenie w snieg to i bez przepisów jest nie mądre

Przynajmniej widać gdzie już dany obornik a gdzie nie lub gdzie za mało i trzeba poprawić

Bartek933 napisał:

Ja już dałem świetna radę żeby tym się nie chwalić, a wożenie w snieg to i bez przepisów jest nie mądre

jeżeli leży snieg to temperatura jest niska i straty azotu są bardzo małe a jezeli przypruszy snieg później sie rozpusci i cenne składniki pojda w ziemię napewno lepiej tak niz wedlug przepisów zeszła wiosna bo kto wywiozl po sniegu na łąki to pół obornika zebral w bele bo od wywiezienia nie bylo deszczu

To weszło to że w tym roku można było obornik roztrzasac na pole do 31 października?