Orka użytku zielonego

Pytanie za 100pkt. Na jaką głębokość orać TUZy?

1. Jak najpłycej- byle tylko dobrze odwrócić darninę do uprawy

2. Dość głęboko

3. Normalna orka

Albo może postawić na uprawę bezorkową w tym przypadku? Mam 1.5ha łąki 30letniej i nie wiem co będzie lepszym rozwiązaniem, by założyć nowy, dobrze plonujący użytek rolny.

Orać normalnie na ile warunki pozwalają, by nie wyorać matwicy. Ja zaorałem jesienią chyba za głęboko i trawa nie powschodziła jak należy a to co powschodziło wymarzło lub uschło. 20-25 cm jest wystarczające by urobić z tego ziemię do siewu. Zbyt płytko i kępek nawyciągasz przy doprawianiu.

9 godzin temu, danielhaker napisał:

Pytanie za 100pkt. Na jaką głębokość orać TUZy?

1. Jak najpłycej- byle tylko dobrze odwrócić darninę do uprawy

2. Dość głęboko

3. Normalna orka

a co jest do wygrania za poprawną odpowiedź ?

marulekk uścisk prezesa z pod geesa😆

34 minuty temu, marulekk napisał:

a co jest do wygrania za poprawną odpowiedź ?

Bedziesz mógł wyorac łąkę koledze 😛 oczywiście swoje paliwo

Ja to orze na 30 cm i niema problemu ze wschodami

To masz bogatą warstwę orną 30cm

Na tym zdjęciu wydaje się dość płytko ale jest to około 22cm. To jest grunt orny. Pójdzie tu pszenica... raczej jara chyba że jeszcze się uda max w środę posiać ozimą.

Ogólnie mam sporo użytków na GO stąd po 2-4 latach idzie rzepak lub pszenica i... zwykle łapczywie robiłem 3 pokosy, glifo, szybka orka głęboko na raz i siew... ale w tym roku miałem mega problem z dzikami (wstawiałem foty) i... mimo wszystko to w takim przyleśnym przypadku chyba lepsza byłaby wczesna podorywka i później głębsza orka.

Natomiast orka TUZ... to nie jest takie proste żeby powiedzieć ogólnie. Zależy od wielu czynników tj m.in. gleby, głębokości strefy korzeniowej / warstwy próchniczej, wilgotności, sposobu, rodzaju i czasu dalszej uprawy. 

Przykładowo orałem późną wiosną (wcześniej było za mokro, a po tym inne pilniejsze sprawy) użytek 20+ lat gleby lekko/średnio gliniaste i dosłownie warstwa korzeniowa / próchnica tylko 10-15 cm max. Twardo, sucho - ustawiony pług na taką głębokość czasem wychodził jak i szybsza prędkość powodowała fałdowanie się takiej darni, że potrafiła przekręcać się dwa razy, czyli odkładać do góry wierzchem (śmiesznie to wyglądało, a zarazem ciekawie). Jakby było wilgotno to chyba byłoby to optymalne, natomiast wtedy musiałem zagłębić go bardziej i sporo tej martwicy wywalić. Posiałem mieszankę z większą ilością koniczyny (Country 2055) i jakoś jej ta martwica nie przeszkodziła, poszedł koszeń w tą warstwę ciut pod nią (zakładając że była na wierzchu) i ładnie rośnie...

Torfy to wiadomo zupełnie inna bajka...

 

Ile wyszło bel kiszonki z ha ?

Miałem tylko 2ha i zbytnio się do niej nie przyłożyłem w tym roku, więc bez szału. Rok temu np. miałem więcej to zrobione 5 solidnych pokosów (ostatni pod koniec listopada) i plon ogólny był świetny jak z jednorocznego tematu. No i super jakość paszy.

 

40 minut temu, mazowszak napisał:

Ja to orze na 30 cm i niema problemu ze wschodami

Na 30 cm to mam biały piasek, kwarcyt lub żółty  ewentualnie rudę żelaza. Takie to ziemie. U Ciebie to pewnie jak u znajomego za Szczytnem, glina wgłab na kilka metrów i końca nie widać.

Przed chwilą, Thomas2135 napisał:

Na 30 cm to mam biały piasek, kwarcyt lub żółty  ewentualnie rudę żelaza. Takie to ziemie. U Ciebie to pewnie jak u znajomego za Szczytnem, glina wgłab na kilka metrów i końca nie widać.

Zgadza się od początku w głąb sama glina

Pytam jak orzecie, bo raz zaorałem TUZ na GO dość głęboko i nowa trawa plonowała gorzej niż zwykłe TUZy nieprzesiewane. Mam takiego kolegę który orze zaledwie na głębokość podorywki. Później talerzówka do wyrównania i siew. 

Sąsiadowi kilka lat temu wymarzła a nie chciało mu się orać, to przejechał 2-3x talerzówką i efekt był podobny jak po orce. Ale to było na GO, czyli tej warstwy próchnicy nieduża ilość

Ja staram się nie orać, pług mam słaby to bym tylko nierówności narobił. Tu zdjęcia starej łąki, pewnie ponad 20 lat miała. Talerzówka x 3 i po niej agregat z siewnikiem razem i po tym wał

No całkiem dobrze Ci to wyszło.

Kwestia istotna to też kępki na wierzchu... i tu zależnie od gatunków różnie bywa nawet przy orce. Żeby ich później nie zgrabić / nie zrywać młodych roślin to trzeba je dobrze wcisnąć.

 

Co by nie robić to i tak się zgrabią zanieczyszczając trawę.

Zależy jak wysoko kosić.

To u mnie po ścierniskowcu jeszcze lepiej to wyszło.

Ja ogólnie koszę dość wysoko ale często pracownik chce aż za dobrze zgrabić

To pewnie szczególnie przy lucernie.

a ja tak zaoralem łąkę 20+ 

No i elegancko. Wiosną będzie się świetnie uprawiało.

Nie wytrzymałem i już ja uprawiałem włoka żeby porównać góry i doliny bo nie dało się kosić szybciej niz 10 km/h, wiosna to już tylko będzie tu rosła mieszanka country 🤭

Po orce łatwiej wjechać wiosną

3 godziny temu, radekz200 napisał:

a ja tak zaoralem łąkę 20+ 

Dodajmy, że na lekkiej ziemi łatwiej jest zaorać łąkę żeby nie było resztek. Na naszych ciężkich glebach nie ma takiego efektu sypania się ziemi dlatego nawet przy idealnych warunkach zdarza się, że coś wystaje i przy późniejszej uprawie lubi się wyciągać