Koszenie "niedojadów"

Wielokrotnie już tak było i nigdy nie było takiej sytuacji nowoczesne pastuchy redukują napięcie gdy jest zbyt duże

Wszystko zależy gdzie przebiega ogrodzenie i kto ewentualnie przez nie może przechodzić. Jeśli miastowy będzie lazł i uszkodzi sobie ubranie lub się pokaleczy drutem kolczastym to masz przesrane bo według prawa na płocie nie może być ostrych elementów poniżej 2 metrów iluś tam centymetrów. Druga sprawa to bezpieczeństwo samych zwierząt. Spłoszone stado pójdzie w sytuacji bez wyjścia na każdy płot i każdy płot pokona tylko po przejściu przez druty kolczaste i to przy dużej prędkości mogą być bardzo poważnie pokaleczone.

Miastowi to u mnie po polach nie chodzą a jeśli już to grzecznie przez bramę :) o bezpieczeństwie zwierząt które mówisz to jakieś przebieganie itd miałem zanim zastosowałem pastuchy teraz jest spokój u mnie są kawałki min. 50 ha więc mają gdzie biegać. w niedługim czasie zamierzam przejść na siatke i słupki betonowe plus pastuch więc jeszcze lepiej będzie.

No to ładne masz pastwiska jak po minimum 50 ha Trochę Ci chyba zazdroszczę takiej przestrzeni.

Ja jak miałem druty kolczaste to przy zimowym futrze na herefordach nie robiły żadnego wrażenia.

U nas około 150ha ale kawałki różne bo dziela lasy potoki itd 

No i zrobił sie super temat o pastuchach A na pytanie czy możną bijakowa wykaszać niedojady przy rolno srodowiskowo- klimatycznego RSS 01 i RSS 02

Chętnie bym Ci na to pytanie również odpisał ale pojęcia nawet nie mam co kryje się pod tymi skrótami. Przez 5 lat miałem rolno środowiskowe nie całe 10 ha łąki i jak się tan pakiet skończył to w żaden inny już mnie nie wpakowali...tak naprawdę to nie można było nic robić na tych łąkach zgodnie z rozumem, dobrą praktyką rolną oraz odpowiednio do pogody. Te programy piszą debile po studiach nie mający nic wspólnego z wsią a Chujnia Europejska wciska nam te pakiety tylko po to by ograniczyć ilość żywności wytwarzanej w Polsce w d*pie mając nasze środowisko chociaż wmawiają,że to właśnie z troski o nie są te pakiety.

Brawo. W końcu ludzie zaczynają widzieć o co w tych całych doplatach chodzi