przytulia czepna

ale bydle, u siebie widziałem przed opryskiem ale miała 2 listki Ta wygląda jak wiosną

a pszenica ma 2-3 listki siana 25.09

Tez mam u siebie dużo przytuli, walczę z nią już kilka lat co ciekawe u mnie występuję tylko na ciężkiej ziemi a na lżejszej jej prawie niema    

ja mam tylko na jednym polu i od 10 lat jest to samo, aż dziw ze w tym roku w ziemnikach udało się ją zablokować, ale tylko ruszone talerzówką i posiana pszenica i już widzicie jak pięknie franciszka idzie.

U mnie w rzepaku tak jakby na uwrociach poodbijala ..A i w zbozu sie trafia franca . Ciezko się pozbyć , tak samo jak zwyokostu

A ja czuje że tak czy siak trzeba sie szykować na poprawki wiosną. Za sucho było podczas zabiegu. Najlepiej jakby miotłe załatwiło, bo reszta to nie problem

na tym polu nie zdążyłem popryskać w sobotę bo wiatr juz wszedł mocny i trzeba było skończyć pracę. Teraz gwiździ równo więc sam nie wiem kiedy uda się pryskać, a na domiar złego z lewej i prawej strony jest rzepak więc nie można sobie pozwolić na pryskanie w wietrzny dzień.

na wosne nie problem poprawić, ja wiosną daję mustanga 0,8l i czysto, wali nawet przytulie co ma 30 cm bez problemu.

U mnie też troche jest,choć presji przytuli nie mam,zawsze,a szczególnie tej wiosny walcze z chabrem i też na dwuch działkach mocna presja tego chwasta,u mnie pszenica jeszcze nie dostała zabiegu jesiennego

u mnie też się to spotyka na skarpetach😄 najczęściej pod drzewami w zacienieniu