Przecinarka do stali

Ładnie wykonane ale niestety nie sprawdza się  

10 minut temu, bears napisał:

Ładnie wykonane ale niestety nie sprawdza się  

Czemu miałaby się nie sprawdzać?

fachowa robota ☺szkoda tylko że nie zrobiłeś czegoś żeby można było łatwo ciąć pod kątem 45°

Ona się niżej nie opuszcza?

też ciekawi gdzie punkt obrotu  chyba że przesuwa się to przod tył 

co do cięcia 45° to można kątownik położyć i materiał pod kątem na stole zamocować by się ucieło krzywo jak tylko się chce

1 godzinę temu, tytanowyJanusz napisał:

fachowa robota ☺szkoda tylko że nie zrobiłeś czegoś żeby można było łatwo ciąć pod kątem 45°

Po drugiej drugiej stronie tarczy jest przyspawany kątownik do stołu pod kątem 45°

20 minut temu, TomaszStach napisał:

Ona się niżej nie opuszcza?

Nie ma potrzeby, żeby niżej się opuszczała

1 godzinę temu, MikoajTragarz napisał:

Czemu miałaby się nie sprawdzać?

Bo jest bardzo niepraktyczna i męcząca w użytkowaniu. Dym, huk, pył, snop iskier do tego ograniczona możliwość cięcia poprzez zużywająca się tarczę czy chociażby możliwość pęknięcia samej tarczy. Trochę się na takiej naciąłem i szkoda zdrowia na taki wynalazek. Moja stoi ale na złom szkoda oddać  

13 minut temu, konteno napisał:

też ciekawi gdzie punkt obrotu  chyba że przesuwa się to przod tył 

co do cięcia 45° to można kątownik położyć i materiał pod kątem na stole zamocować by się ucieło krzywo jak tylko się chce

Mocno ograniczy się grubość czy szerokość cięcia bo będzie brakowało tarczy  

Nie przesadzaj. Pewnie zależy ile ktoś tnie, jak by ktoś robił dzień w dzień na tym jakąś produkcję seryjną to może by i było uciążliwe .Do użytku na potrzeby warsztatu w gospodarstwie to super sprawa . Ja bym jedynie dorobił jakieś imadło żeby przycisnąć cięty materiał do tego kątownika 😉 Tak to może przesunąć materiał i popsuć tarcze ;)

1 godzinę temu, SZYMANOX napisał:

Nie przesadzaj. Pewnie zależy ile ktoś tnie, jak by ktoś robił dzień w dzień na tym jakąś produkcję seryjną to może by i było uciążliwe .Do użytku na potrzeby warsztatu w gospodarstwie to super sprawa . Ja bym jedynie dorobił jakieś imadło żeby przycisnąć cięty materiał do tego kątownika 😉 Tak to może przesunąć materiał i popsuć tarcze

Za pieniądze i czas które trzeba wydać na budowę spokojnie by kupił jakąś polską starszą piłę ramową. Takim czymś przetniesz kilka metrów profila i nie będziesz widział na oczy od pyłu, sąsiad Cię przeklnie a do rana będzie Ci grało w uszach. Ale każdy robi co chce  

to google i słuchawki włoży  jak będzie przeszkadzać hałas i pył , u siebie zboże śrutuję w stoperach i widze same + 

1 godzinę temu, bears napisał:

Za pieniądze i czas które trzeba wydać na budowę spokojnie by kupił jakąś polską starszą piłę ramową. Takim czymś przetniesz kilka metrów profila i nie będziesz widział na oczy od pyłu, sąsiad Cię przeklnie a do rana będzie Ci grało w uszach. Ale każdy robi co chce  

Piła ramowa też ma swoje wady. Chociażby czas przecinania i niewykorzystany brzeszczot. Ale masz rację z pyleniem przy tarczowej. Metaliczny smak w ustach jak w Czarnobylu przy redaktorze 😂

22 godziny temu, konteno napisał:

to google i słuchawki włoży  jak będzie przeszkadzać hałas i pył , u siebie zboże śrutuję w stoperach i widze same + 

O masce przeciwgazowej zapomniałeś 

21 godzin temu, TomaszStach napisał:

Piła ramowa też ma swoje wady. Chociażby czas przecinania i niewykorzystany brzeszczot. Ale masz rację z pyleniem przy tarczowej. Metaliczny smak w ustach jak w Czarnobylu przy redaktorze 😂

Oczywiście że ma, nie ma maszyn idealnych aczkolwiek z niewykorzystanym brzeszczotem można sobie jakoś poradzić a z tarczą już nie tym bardziej że  przy skrajnych szerokościach kilka cięć i zmiana tarczy bo nie obstanie   Ale każdy ma swój rozum i swoje życie także udanych cięć.