Ursus C-360

Opłaci ci się robić podorywkę pod poplon? Wystarczyło by talerzówką/gruberem trochę wymieszać, rozrzucić poplon rozsiewaczem czy rozsiac siewnikiem lekko przybronować i tyle. Kuzyn tak rozsiał gorczycę, z jeczmieniem to już mu ziemię zakrył

Ja tak chciałem zrobić, ale starszyzna zadecydowała orac :)

A to na przyoranie czy kiszonkę?

podora to chociaż ma pole czyste i nie musi oprysków stosować

haha, gdyby tak było to też bym tylko i wyłącznie oral

no to kto ci broni ? widzę to u ciebie ja jest na ściernisku stalerzowanym a jak jest na podoranym

ja w tym roku  awansowałem z pługa do podorywki na tależowkę    poplony sieję po ścierni  jade tależówką i tyle    mniej  roboty mniej spalonego paliwa     a przy  oraniu  ciut więcej   wypalisz  bo jeszcze dochodzi bronowanie

ja bym sie za..bal gdybym mial plugiem podkladac

" plupiem podkladac "

juz poprawione

@Rolnik7343 Tylko jeśli ten poplon masz zamiar później przyorać, to dla mnie trochę darme wypalanie paliwa oraz tracenie czasu. Jeśli chodzi o chwasty to raczej nie talerzówka jest im winna, tylko słaba ochrona zbóż. 

To prawie wszyscy żle ochraniają zboża bo ile to widzę jak ludzie randapami pryskają a np. ja w ogóle randapu nie używam

A jeśli chodzi o poplon na kiszonkę to już ogóle inna bajka co do uprawy

No chyba bez powodu tego randapu nie używają? Gdy po zbiorze słomy masz czyste ściernisko to i w poplonie też będzie dość czysto. Na kiszonkę czy przyoranie, w zasadzie można uprawiać pole w ten sam sposób. W ubiegłym roku, belowałem znajomemu owies z dodatkiem gorczycy. Rozsiany rozsiewaczem na ściernisko, następnie płytka uprawa ścierniskowcem na koniec uwałowany. Nie wszystko udało mu się zebrać bo to było posiane na glinie a wiadomo jak było sucho ubiegłej jesieni.  Ale wyrósł naprawdę zaskakująco, owies zaczął się kłaść.

A co się dzieje kiedy ściernisk wcale się nie uprawi jak ja w tym roku. Po grochu chwast straszny się zrobił pojechałem glifosatem wczoraj i myśle stalerzować  ze 2 razy zawsze tak robie i siać pszeniczkę. Po jęczmieniu chce rzepak to trzeba zaorać i od razu siać, będzie coś z tego? Wilgoci jest ogrom na razie, ciągle pada. Rzepaczysko też nie ruszone od bardzo dawna, myślę jakiś lepszy sprzet nająć do tego, znajomek robi Kubota 9960 + talerzówka Grano 3m 150zł hektar, nie wiem co to za sprzęt, dobry?

Rolnik7343 napisał:

podora to chociaż ma pole czyste i nie musi oprysków stosować

Oczywiście długo czyste ale też samosiewy tak szybko nie wzejda. Gruber jest lepszy, zamiesza sz i dodatkowo możesz rozbronowac chwasty

Dnia 15.08.2018 o 09:58, Moorgi napisał:

Ja tak chciałem zrobić, ale starszyzna zadecydowała orac

A ino zrób po swojemu...

@up szeryf który ma już swoje lata to przeważnie beton,jakbyś mu nie tłumaczył i choćbyś mial rację to i tak zrobisz po swojemu