Stóg po Case Rb344

No jak to jak ma się do plonowania.Zboże nie idzie w słomę tylko w ziarno.A druga sprawa jak nie skrócisz to ci wyłoży i bedzie spadek plonu

Edytowane 8 Sierpnia 2018 przez hardkor113

muszę dopiero wskoczyć na ten lvl

skrócić korzeń no nieźle😂 czasem wystarczy zwykłe cerone, które pogrubia zdźbło

Thomas2135 co roku susza Cię tak uderza? Co roku masz problem z niedoborem wody?

Tak i to od kilkunastu lat. Nie każdy uwierzy. Nawet w zeszłym roku kukurydza w lipcu, sierpniu już schła jak w tym. Co roku pastwiska wypala. Takie miejsce, że omija. Przesiewam ile się da, bo tylko nowe łąki jakoś sobie radzą.

6 km w prostej linii na początku,pod koniec czerwca poszły trzy piękne deszcze,a u nas wtedy suszyło i palilo-wiec wierzę w te pasowe susze bądź ulewy

U mnie w tamtym roku zalewalo, w tym susza, poplon mi juz uschnal zolty sie zrobil i koniec, wczoraj pokopalem to na 15cm nie bylo mokrej ziemii.

Ostatnio to co kilka, kilkanaście dni widzę na wschód ode mnie deszczowe chmury wędrujące na południe. W tamtym tygodniu nieco dalej ode mnie na wprost 30-50 km lało. Spadło ponad 40 L, u mnie nawet kropli. W niedzielę to samo kilka km obok szła potężna burza, ale nawet kropla nie spadła. Jak ludzie jesienią wiosną pływali to u mnie w dole na kiszonkę 1m głębokości nawet kałuży nie było. To pomyśleć na jakim poziomie są wody w gruncie. Wioska obok w tym roku nawet nie wie co to susza, bo mają niskie tereny przy rzece i jeszcze sobie wodę zastawiają na rowie. 

U mnie w czwartek czy piatek byla burza. Woda doslownie plynela podworkiem, bo rów nie nadazyl odbierac. U znajomego zerwalo dach na chlewie razem z krokwiami i szczytem, przygniotlo 2 krowy na pasniku. Wiec deszcz potrzebny, ale nie z takimi skutkami.

Pamietam jak konczylem zniwa to cala wioska stala bo padalo a ja 1km od wioski spokojnie sobie zniwa zrobilem

Dnia 7.08.2018 o 20:35, songo napisał:

siana sobie nie wyobrażam, tak zostawiać one musi być pod dachem, ale słoma do ścielania, to palicho jak trochę na brzegach przypleśnieje.

nie pojmiesz celu przykrywania do puki nie bedzie ci słomy brakować a po drugie teraz nie przykrywać a później szarpać się z tym gnojem na wierzchu ...

u mnie w tym roku tyle słomy że wszystko poszło w kostkę do krów i tak do na pewno nie wystarczy a do opasów całą słomę musze kupić .. już koło 100 zwijek kupiłem i jeszcze  drugie tyle bedzie trzeba dokupić

Edytowane 10 Sierpnia 2018 przez Rolnik7343

Po ile płacisz?

ja ?

Tak. Ty belujesz czy gotowe?

udało się kupić zeszłoroczną że stogu po 25zł za zwijkę

a ja nie prasuje bo nie mam prasy

Edytowane 11 Sierpnia 2018 przez Rolnik7343