kicki12 75 Opublikowano 21 Czerwca 2018 Na susze nie narzekasz ? Jak bys tak podliczyl koszt wszystkich nakladow na 1ha zmiescilbys sie w 2.5tys zl ? Odnośnik do komentarza
Setik 582 Opublikowano 21 Czerwca 2018 Narzekałem wcześniej, teraz w czerwcu wlało w sumie ok. 100l. Podratowało to na pewno sytuację ;) Myślę że niewiele mniej wyjdzie nakładów na 1ha. Ale to się wróci ;) Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 21 Czerwca 2018 mszyca potrafi narobić dużych strat w plonie? Odnośnik do komentarza
czesio200 3400 Opublikowano 21 Czerwca 2018 w tej fazie pewnie kołami więcej ugniecie. widać , że jakoś super intensywnie nie była uprawiana bo ścieżki zarosły. Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 21 Czerwca 2018 (edytowane) z tego co opisywał, to trochę tych zabiegów zrobił chyba ścieżek nie robi to zarastają, lepiej jak na siewniku się zrobi, to w tedy nie rosną chyba, że chwastem a zastanawiam się właśnie, nad sensem pryskania na robaka w tej fazie, czy się to kalkuluje, w stosunku do możliwej straty plonu. Edytowane 21 Czerwca 2018 przez Gość Odnośnik do komentarza
czesio200 3400 Opublikowano 21 Czerwca 2018 też ścieżek nie robie też mam hondie i jechane bylo kilka razy i nie zarosły. ostatnio t3 dość dawno już. Odnośnik do komentarza
Setik 582 Opublikowano 21 Czerwca 2018 Książkowo jedna mszyca może narobić strat 20kg/ha. :P Zabiegi.. Łącznie 6 razy jeździłem po zbożu przez wiosnę. Koła w 330 to 12,4 bierz też pod uwagę jakie ziemie u nas a jakie u was. 160 czy 170kg N nie nazywam jeszcze technologią intensywną :P Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 21 Czerwca 2018 u mnie jeden też ścieżek nie robi i jeździ 60tką co trochę po polu i mu zarastają scieżki czasami jeździ na pusto żeby sobie je odnawiać w sumie u Ciebie pszenica jeszcze dość zielona, moja już powoli robi się żółciutka i teraz mszyca to jej raczej nie groźna? Odnośnik do komentarza
czesio200 3400 Opublikowano 21 Czerwca 2018 to jak mszycę liczy się w milionach to plony by musiał wyjść na - Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 21 Czerwca 2018 dokładnie hehe, jakby policzyć mszyce to się okaże, że mój plon to -20t Odnośnik do komentarza
Setik 582 Opublikowano 22 Czerwca 2018 Żebym mógł robić ścieżki to bym musiał opryskiwacz poszerzyć ale na razie są inne sprawy na głowie, może na przyszły rok ;) Hondia faktycznie zieloniutka, Bellissa już łapie kolor żółty a to wszystko przez grzybki (mimo ciut lepszej ochrony) i gorszego przedplonu. Mszyca może i wielkich szkód nie zrobi ale jak już prowadziłem starannie całą uprawę to już postawiłem kropkę nad i ale z t3 zrezygnowalem z powodu suszy, która panowała podczas kwitnienia. Koszt zabiegu to 20-30zł na hektar to czemu mam zakładać hodowlę mszyc na polu? ;) Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 22 Czerwca 2018 mi to właśnie też sprzęt za bardzo do siebie nie pasuje siewnik 2.7, agregat 2.5, opryskiwacz 12, a rozsiewacz 12-18 ustawiony na 15 hehe. Ale w tym roku na jesień myślę, zrobić ścieżki na 12.5m (poznaniakiem jak klapki zamknę to chyba ziarno nie poleci?) rozsiewacz idzie bez problemu ustawić na 12.5, a opryskiwacz musiał bym o poszerzyć po 1 dyszy na każdą stronę i był by git, chyba że szybciej się nowego opryskiwacza 15m dorobię Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się