New Holland 644

siatka widzę jest a noze? ile będzie miała do prasowania? Jak najmniej awarii życzę 😉😁

W jakim stanie masz te koła zębate które napędzają wałki? Jeśli prasa jest w dobrym stanie to będziesz zadowolony.

Ile dałeś, który rok?

Rok 1999 ,cena 15800 z transportem. Wyposażona w  Cropcutter czyli te noże, a do prasowania jakieś 25ha plus kilka usług

tez kupiłem w tym roku podobną tylko 658  i jestem mega zadowolony bardzo dobra prasa  jak za te pieniądze 

Witam jak oceniacie noże w tej prasie ? niema ona rotora jak bardzo jest pocięty materiał ?

Witam , jak oceniacie noże w tej prasie? niema ona rotora, jak bardzo jest pocięty materiał?

Tak szczerze to po zakupie przy pierwszym pokosie w suchym sianie prasa zapychała się (moze to z winy ustawień) dlatego noże zostały wyjęte i nie było czasu tego więcej sprawdzić. Poprzedni właściciel używał ich przy prasowaniu sianokiszonki. Noże tną materiał gdy bela się obraca w komorze, po zdjęciu siatki to siano na krótkie kawałki pocięte. Może ktoś podpowie

One są chowane hydrauliczne ? Właśnie chcę kupić 658 lub 654 tylko z nożami bo chce robić sianokiszonki tylko ciężko taką trafić żeby była siatka, noże i komputer, znaczy jest tylko za ponad 25k

Chowane elektrycznie. W Lipnie jest handlarz sprowadza ładne prasy, znajomy kupił tam NH 658 i cały sezon bez zarzutu dał coś ok 23tyś

Co możesz powiedzieć o tej prasie po dłuższym czasie użytkowania w słomie jaka prędkością jeździsz po jakim kombajnie walki czy się zabija często itp... ?

mam Nh 658 i moge powiedzieć ze super prasa za te pieniądze zbija na kamień siatka okręca przyzwoicie 80 km ma ciężko wykorzystać potencjał tej prasy 30 bel 120 na godzinę jest możliwe

Planuje zakupić coś takiego w zamian za sipme marzyłem chociaż o rotorze ale za duże koszta na dziś  a taka za 20 tys można w niezłym stanie znaleźć. Ciągnik 111 koni myślisz że spokojnie 30 na godzinę ? No i jak z tym zabijaniem się przy kruchej słomie ?

Edytowane 1 Sierpnia 2022 przez RolnikTivi

RolnikTivi napisał:

Planuje zakupić coś takiego w zamian za sipme marzyłem chociaż o rotorze ale za duże koszta na dziś  a taka za 20 tys można w niezłym stanie znaleźć. Ciągnik 111 koni myślisz że spokojnie 30 na godzinę ? No i jak z tym zabijaniem się przy kruchej słomie ?

prasuje 80 km i od biedy wystarczy twój 111 km bedzie idealny. a z zabijaniem w kruchej słomie nigdy nie miałem problemu. mialem problemy z zaczeciem belki ale winne bylo zaolejone sprzeglo wyczyszczone i jest lux

30 belek w godzine to przy owijaniu sznurkiem robie, przy siatce powinno byc min 40. U mnie aktualnie dobijanie na 2500 PSI zrobione wiec max ustawien dla tej prasy i 100km musi byc aby slome robic bo trzeba szybko jechac aby podbieracz caly czas pelen byl, inaczej w kruchej slomie bedzie wywalac slome miedzy pasami a walcem i zatka caly przod. Jezeli masz dwie drabinki na podbieraczu to do slomy drugą tą glebiej wyciagasz aby nie osiadala na niej sloma a do sianokiszonki zakladasz aby trawa nie owijala sie na dolny walek.

Ogolnie z zaczeciem beli w kruchej slomie moze problemu nie ma ale trzeba wolno jechac pierwsze metry a jak zacznie krecic balota to ile dabryka dała.

Slome w zaleznoscinod pokosu jade 10 do15 kmh, ale srednio ok 12 do13.

jakbym nie kupił feraboli to możliwe że miałbym NH bo miałem kilka numerów z olx na liście :D

Mikruss napisał:

30 belek w godzine to przy owijaniu sznurkiem robie, przy siatce powinno byc min 40. U mnie aktualnie dobijanie na 2500 PSI zrobione wiec max ustawien dla tej prasy i 100km musi byc aby slome robic bo trzeba szybko jechac aby podbieracz caly czas pelen byl, inaczej w kruchej slomie bedzie wywalac slome miedzy pasami a walcem i zatka caly przod. Jezeli masz dwie drabinki na podbieraczu to do slomy drugą tą glebiej wyciagasz aby nie osiadala na niej sloma a do sianokiszonki zakladasz aby trawa nie owijala sie na dolny walek.

Ogolnie z zaczeciem beli w kruchej slomie moze problemu nie ma ale trzeba wolno jechac pierwsze metry a jak zacznie krecic balota to ile dabryka dała.

Slome w zaleznoscinod pokosu jade 10 do15 kmh, ale srednio ok 12 do13.

80 km to nie poszaleje a i dzialki bardzo małe do tego słomę prasuje zwykle po 3 m kombajnie czasem po 4.5

Jeszcze jedno pytanie w sianokiszonce jaką prędkością zbierasz ? Ja wczoraj jeździłem 6-7 na godzinę i zgniot podczas robienia beli 2200 psi i na oko super bele a po ściśnięciu sciskiem 2 razy na owijarce robilo się jajo

zależy jaki walek ale zwykle 9 km/h.Ja bije na 1700 psi i żadne jaja sie nie robią

2 godziny temu, robi57362 napisał:

zależy jaki walek ale zwykle 9 km/h.Ja bije na 1700 psi i żadne jaja sie nie robią

A cisnienie rośnie od początku  czy gdzieś chwilę przed tym jak na komputerz zaczyna się zmieniać rozmiar beli bo u mnie rośnie stopniowo na starcie zero później rośnie i już przed ruszeniem liczydła rozmiaru beli jest ponad 2000 u cb też tak ?

Na oko bele ok ale później jakby powietrze z nich schodziło 

z początku jest zero na zegarze później zaczyna rosnąć i cały czas utrzymuję się w okolicy zadanego cisnienia.

9 minut temu, robi57362 napisał:

z początku jest zero na zegarze później zaczyna rosnąć i cały czas utrzymuję się w okolicy zadanego cisnienia.

 

Identycznie jak u mnie. jadąc wolno 3-5 na godzinę wychodzą lepsze ale wydaje mi się że w bok nie powinienem moc wbic palca po prasie pasowej 

miałeś porównanie z prasa stalokomorowa?

23 minuty temu, robi57362 napisał:

miałeś porównanie z prasa stalokomorowa?

Rok temu miałem sipme i sianokisoznka napewno lepsza po nh ale nie to chyba co powinno być. Zobaczę w żniwa jak słomę będzie zbijać. Jak nie to może jest układ zapowietrzony...

jakby byl zapowietrzony to bys nie dał rady uzyskac takiego cisnienia

5 godzin temu, robi57362 napisał:

jakby byl zapowietrzony to bys nie dał rady uzyskac takiego cisnienia

Też prawda zobaczymy jak będzie dalej