Ford 7740 & Deutz Fahr KM24

Te kosiarki mają w ogóle sprzęgło na kole pasowym?  Pytam bo każdą jaką spotkałem na ogłoszeniach sprzedają z wałkiem ze sprzęgłem. Zestawik ekstra klasa, jak się ma kosiarka w porównaniu do polskiej, dużo cięższa od typowej 165 słupskiej?

Ale ładna trawa

ciągnik wydawał się wiekszy ale przy kosiarce wygląda na nie az taki duży

Setik napisał:

Te kosiarki mają w ogóle sprzęgło na kole pasowym?  Pytam bo każdą jaką spotkałem na ogłoszeniach sprzedają z wałkiem ze sprzęgłem. Zestawik ekstra klasa, jak się ma kosiarka w porównaniu do polskiej, dużo cięższa od typowej 165 słupskiej?

Sprzęgła nie ma w niej na kole pasowym, mam grzechotke i sprzęgło przeciążeniowe w WOM'ie. Na pewno dużo cięższa, 60tką sie jeździć nie da, bo przód ciągle w górze

pawlus224 napisał:

Ale ładna trawa

ciągnik wydawał się wiekszy ale przy kosiarce wygląda na nie az taki duży

A no przy kosiarce robi się jakis mniejszy, ale to tez takie zdj. Kosiarka tez duża bo pełne osłony :D

Jaka szerokość?

7 godzin temu, RyszardOchdzki napisał:

Na pewno dużo cięższa, 60tką sie jeździć nie da, bo przód ciągle w górze

już nie przesadzaj ...

60siona u mnie idzie z nią jak perszing, trochę ciężka jest ale to przez dalekie wysuniecie ponieważ bęben ma 95cm, 3szosowa i gaz w podłogę, ale jak się bujnie to idzie lżej jak polska mimo tego że kosi 2m, brakuje biegu między 3 a 4, wtedy by roboty ubywalo

Rolnik7343 napisał:

7 godzin temu, RyszardOchdzki napisał:

Na pewno dużo cięższa, 60tką sie jeździć nie da, bo przód ciągle w górze

już nie przesadzaj ...

Nie przesadzam. Gdyby z przodu chociaż w kołach były by obciążniki to by latała pewnie

mimi007 napisał:

60siona u mnie idzie z nią jak perszing, trochę ciężka jest ale to przez dalekie wysuniecie ponieważ bęben ma 95cm, 3szosowa i gaz w podłogę, ale jak się bujnie to idzie lżej jak polska mimo tego że kosi 2m, brakuje biegu między 3 a 4, wtedy by roboty ubywalo

W pracy radzi sobie bardzo ładnie 60tka na nie przerośniętej trawie, tylko wujek wyznaje 2 szosową i gaz opór. Najgorzej w transporcie bo nie ma w kołach ani przy zaczepie obciążników i strach jechać. Ale wujek wykosił ze 3ha i stwierdził, że wraca do swojej starej mewy