Case mx 135 + krone

dużą bydła trzymasz? ładny case ;)

krone robi robote ;)) 

Ok. 50 byków

to 5ha traw wystarcza? dobre ziemię chyba masz

Robię 3 koszenia, i większość mam przesiana więc jest nieraz trochę za dużo.

Ile metrowa kosiarka ? Mój znajomy 3,20 kosi z 15 ha. 

Jak na 5 ha to ta już jest za duża a ty myślisz o większej :)

5ha trawy kosze polską 1,65m , znaczy przeważnie ojciec kosi, fajnie by było jakby miała taki roztrząsacz jak w samaszu

To jest 2.43m. Wcześniej kosilem mf 105km i było idealnie bo kondycjoner też potrzebuję trochę mocy a teraz mam na nim tura to szkoda telepac po tych łąkach. Idealna by była 3-3.5m,

Ja na 9 ha mam fella sm 320 (3metry). Dobrze że nie posłuchałem ludzi i nie kupiłem mniejszej. Szanujmy swój czas i zdrowie. Małe kosiarki są dla ludzi co nie mają miejsca w domu dla siebie albo nie wiedzą co zrobić z czasem. Ja wolę skosić szybciej i potem poleżeć nad stawem z wędką i piwkiem :) Masz ciągnik z zapasem mocy więc kosiarka min 3 metry jest jak najbardziej wskazana.

Tak tak najlepiej ha w 5 min najlepiej motyla kupić od razu ;) Ale cóż nie mój cyrk nie moje małpy

Ciężko coś z dużych kosiarek nie zajechanego kupić. Tą długo szukałem, na talerzach jeszcze dużo farby

2 godziny temu, thompson79 napisał:

Ja na 9 ha mam fella sm 320 (3metry). Dobrze że nie posłuchałem ludzi i nie kupiłem mniejszej. Szanujmy swój czas i zdrowie. Małe kosiarki są dla ludzi co nie mają miejsca w domu dla siebie albo nie wiedzą co zrobić z czasem. Ja wolę skosić szybciej i potem poleżeć nad stawem z wędką i piwkiem Masz ciągnik z zapasem mocy więc kosiarka min 3 metry jest jak najbardziej wskazana.

a nie lepiej ci nająć usługi do koszenia ? wtedy byś mógł cały dzień leżeć

Takie używane kosiarki są tanie, trochę skosic na usługi to raz dwa się zwróci. Ja za swoją dałem 4 lub 6 tys tylko kupiłem uszkodzona. W głównej przekładni tryby były zniszczone, bo wyciekl olej. Zrobiłem i śmiga, u kilku znajomych kosilem plus u siebie takie 120ha i zero awarii. Wcześniej meduza to była masakra, nie dość że dwa dni koszenie to co chwila awarię. Jak była od nowości to kosila, a jak zacząłem te szajsowate części wstawiać to się sypaly co sezon.