Fendt 511 tolmet pttinger

Fendt sie kopac nie lubi

To jeszcze można by powalczyć 😁

Po co ryc pod siebie? Jak juz w miejscu mielił to nie pogarszac sytuacji, tylko czekać na pomoc :)

To jest lepsza strona, druga całkiem się zapadła

jonek98 napisał:

To jeszcze można by powalczyć 😁

Ta powalczyć.. Dużo lepiej sobie wcześniej odpuścić i potem nawet mniejszym ciągnikiem się wyciągnie. Ale są tacy co chcą oszukać przeznaczenie i kopią rowy by zdjęcie na AF wrzucić

Nie mowiac o piłowaniu ciagnika 

Ile wozisz na nosie i skąd balast brany?

samoróbkę kupiłem, około 1t

A jakie masz ciśnienie w przednich oponach? Ja mam bardzo podobny tyle że 700 kg do Fendta 312.

6 godzin temu, melon10641 napisał:

Ta powalczyć.. Dużo lepiej sobie wcześniej odpuścić i potem nawet mniejszym ciągnikiem się wyciągnie. Ale są tacy co chcą oszukać przeznaczenie i kopią rowy by zdjęcie na AF wrzucić

Ja szarpie do końca, przeważnie da się wyjechać, także co punkt widzenia od punktu siedzenia jak to mówią. 

jak na standardy AF to słaba ta wpadka

jak sie sprawuje Tolmet ? plusy minusy, napisz coś wiecej :)

@Tomek90 chyba wszystko zależy jaka gleba pod kołami. U mnie wszędzie da się przejechać a jak się już przestało jechać to lina. 
Ale są "fachowcy" co w pryzmie kukurydzy lub torfie będą walczyć, z takich to nie ma co przykładu brać. 

Nie pamiętam dokładnie, ale chyba 1,8

pawelol111 napisał:

A jakie masz ciśnienie w przednich oponach? Ja mam bardzo podobny tyle że 700 kg do Fendta 312.

Jak się agregat sprawuje? Zapycha się?

Nie zapycha się, jedynie wał na lekkich ziemiach, ale to już nie agregatu wina. Jedyny problem to ustawienie bocznych ekranów, za chiny nie potrafię ich ustawić żeby nie robiła się "górka". Padło mi jedno łożysko na talerzu, ale podejrzewam, że to od mycia myjką ciśnieniową. Skrobaki są kiepskie, ścierają się tylko po środku zamiast równo po całej szerokości, nie wiem czego to wina 🤔

Można było jeszcze po walczyć i potem wyciągać ciągnik osobno i agregat osobno