C-330

dużo masz sądów ? nie boisz się o komin? fajna sprawa ta kosiarka bo nie trzeba zbierać wilków

wilki trzeba zbierać, teraz po przejechaniu grabki i na wałek zgrabić resztki ;) są tylko częścią całej produkcji u mnie więc niedużo, w sumie gruszki trochę śliwek czereśni i najwięcej sadu w porywach do 2ha :) komin wadzi trochę w śliwkach a w czereśni kiedyś połamałem ;)

Jaki rozmiar tych opon z przodu ?

niedawno brane te opony ale nie pamiętam już, 6-16 standardowo raczej

A wyglądają na większe, myślałem nawet że 7.50 - 16

Ten rozdrabniacz do gałęzi potrafi zrobić robotę, też mam taki.. kiedyś małe brzozy nim kosilem :-D

kosiarka zwykła :) nie pamiętam czy to nasze czy może czeskiej produkcji albo co. tabliczka na tyle od patyków zmasakrowana po latach że chyba nic już się nie odczyta :)

Tym podobno można nawet ściernisko po zbożach kosić 

To nie jest zwykła kosiarka, to jest rozdrabniacz do gałęzi, jest bardzo masywnie zrobiona w porównaniu do zwykłej kosiarki. Produkcja Węgierska, jeszcze kilka lat temu miałem na niej z tyłu taką dużą tablice z napisem UWAGA, w kilku językach, między innymi Achtung :-D Ja kiedyś słomę rozdrabnialem bo za dużo zostawiłem do prasowania. Z przodu mam założony fartuch żeby na ciągnik nie rzucalo trawy podczas koszenia, dobra sprawa.

można, czasem się zdarzało kosić ściernisko jak było dużo zielska i było wysoko ścięte żeby syfu do ziarna nie naciągnąć :) u mnie nie było takiego fartucha ale w tym roku dokupiłem gumę stosowana na uszczelki 4 czy 5 mm grubości i dużo lepiej bo wcześniej bez tego całe plecy jak po burzy piaskowej 😁

u nas w pierwszym roku używania takiego rozdrabniacza do patyków to strach było w promieniu 50m od niego stać, kamienie jak pociski fruwały

Latają resztki oj i to ładnie 😁 lepiej zbyt blisko tego nie stać podczas noszenia