Agrest

jest na to cena? bo mam 3 krzaki i niewiem czy robić konfitury/soki , z jeść czy na handel 

Przez kilkanaście lat była. Dwa lata temu zapaść. Zeszły rok cenę na krótko podniosły przymrozki, jak w tym roku plony dopiszą prawdopodobnie będzie dno jakiego jeszcze nie było.

Stąd ten nick  

Też mam dwa krzaki. Lubię wysysac środki 

Edytowane 21 Marca 2018 przez ZYLA

Najsmaczniejszy Biały Triumf jak dojrzeje a nawet przejrzeje tj w połowie lipca.  Invicta średnia, Mucurines ohydny w smaku.

Z czerwonych ponoć Niesłuchowski super ale nie mam.

Mam jakiś czerwony. Krzaki mają bite 25lat. Jak gowniarz byłem to zajadało się, ale agrest zarósł dziką mirabelką, sliwką i zacieniło go do tego stopnia że nieowocował. Rok temu wykarczowałem krzaki i znowu posmakowałem agrestu

 

Agrest jest bardzo żywotną rośliną.

Temu ze zdjęcia idzie 18 rok

A czym zwalczasz parcha, bo chyba to to na owocach?

To jest mączniak agrestu - siarka, Zato, Score, Nimrod, kiedyś Domark, Topsin(chyba powrócił w tym roku)

Ja też mam 2 krzaki czerwony i biały tyle że na takiej jakby nodze rośnie, ale super w smaku obydwa, a kompot z czerwonego super pryskam miedzianem i silitem nie maja chorób jak na razie.

Ja tych owoców i warzyw co sam jem nie pryskam ani nie nawoże żadna chemią... Oczywiście obornik przerobiony idzie.. I mam wszystko naturlis 😂

Syllit to do innych upraw i chorób - w agreście nie ma zastosowania. Miedzian może być na opadzinę liści, ale maczniaka nie zwalcza. Możesz mieć dość odporne odmiany co w połączeniu z brakiem większych ilości nasadzeń w okolicy skutkuje tym, że i niepryskany będzie zdrowy. 

Ale ten syllit to odpuść, zostaw go na wiśnie.

Ten na nodze to jest szczepiony na porzeczce złotej. Atrakcja dla działkowiczów żeby ładnie wyglądał w ogrodzie oblepiony owocem.

Pryskam właśnie wiśnie i brzoskwinie i zawsze coś zostaje to lecę po agreście

drugiego roku miałem na czerwonym plamki naliściach i wszystkie opadły zanik przyszła jesień ale na drugi rok  było ok, fajne jest to że owocują co rok i owocu mam tyle że podpieram gałązki.

To jest opadzina liści porzeczki - Dithane, Score, Zato, Topsin

O koledzy mam pytanie.. Posiadam dwa drzewka takich małych... hmm jak to nazwać nie to morela nie brzoskwinia.. jakieś więkrze od węgierek pomarańczowe w cholere tego jest na drzewie. Kwitnie na różowo. W miarę dobre ale na owocach praktycznie co roku są czarne plamy.. Skórkę się obiera i jemy.. No chyba że człowiek trafiony to zgadamy całe tylko pestki zostają 😂

Pewnie morela - parch brzoskwini -poraża i morelę i brzoskwinię

Jest na to jakiś dobry sposób? Można ominąć chemię?

Nie wiem czy są ekologiczne sposoby - kaptan, topsin, score

Edytowane 21 Marca 2018 przez Agrest

Będzie ciężko bez chemii , to wszystko choroby grzybowe jak się przyczepią to bez konkretnych zabiegów nie zlikwidujesz tego.

Fajną masz Agrest plantacje, oby ceny były dobre dla Ciebie bo myślę że owoce są wartościowe.

Na jabłkach mam podobnie.. Ale co ze mnie za sadownik jak ja mam ze 2 gruszki 7 jabłoni 2 orzechy Laskowe 2 włoskie 2 śliwki 2 wiśnie i te morele 😂

Ja też nie mam więcej ale i o to trzeba dbać bo nic nie bedzie, albo wszystko robaczywe.

Kolego przycinać i białkować tyle mi zostaje.. Jak lekarze do nas przyjeżdżają po warzywa to czasem chcą jakieś owoce i obrazu pytają czy robaka znajdą 😂 Lepiej odkroić kawałek i mieć święty spokój. i tak jesteśmy ładowani ta chemia ma lewo i prawo

Raj dla saren. U mnie siedzą w sąsiada porzeczkach i wisniach A później w moja pszenicę albo rzepak i na noc z powrotem tam... 

W agreście nie siedzą. Jest za niski a obok jest kilka zadrzewień i tam siedzą. No i sad wiśniowy - tam faktycznie lubią siedzieć zwłaszcza w upały.

A co się stosuje i kiedy na robaka w czereśni ? mam jedno drzewko o dobrym owocu ale co roku robal.

Nie patrz tylko łykaj. Nie warto sobie tyłka zawracać bo i bardzo drogo i mocno się podtrujesz.

Właściwie  został chyba mospilan i Calypso. Oprysków kilka po stwierdzeniu obecności muchówki nasionnicy trześniówki na tablicach lepowych (kiedyś jak świat był normalny to termin wylotu pokrywał się z okresem kwitnienia czerwonego głogu np w parkach) . Oczywiście dokładny oprysk drzewa ze szczególną starannością dla najwyższych partii gałęzi, bo lubi wygrzewać się w słońcu.

Najlepszy sposób to zrobić zagrodę dla kur wokół drzewa od wczesnej wiosny - niech sobie grzebią i wybierają wylatujące muchówki. warunek aby sąsiedzi to samo zrobili i nie tylko Ci najbliżsi