Pszenica ozima Arkadia

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

No widzisz ja mimo 3 lat potrafiłem zrobić z szpilki dywanik w pszenicy, plon pod 8t w tamtym roku. 

Znam ludzi co mają rozsiewacze na wypasie (gps, ponad 100 sekcji) i mimo to w pszenicy sianej późno po kukurydzy leją RSM, właśnie od nich wieloletnich praktyków zbierałem informacje. 

Dając 100N na pierwszy strzał, bez różnicy czy to saletra czy RSM. 

Czemu zrezygnowałeś z RSM? 

Ja zrezygnowałem bo bardzo późno sieję ozime przeważnie po kukurydzy ziarnowej i bardzo często wyglądają tak, łyse pole to zdjęcie z marca:

 

A po drugie wiosny zimne kapryśne i z moich obserwacji mocznik zaczyna działać w 6 dni dopiero gdy mniszki zakwitną. Nieraz siałem mocznik pod kukurydzę w połowie kwietnia aby bezorkowo słoma z poprzedniej kukurydzy szybciej się rozkładała i nieraz na zboże mi poleciało albo nawet na próbę pojechałem z jeden przejazd. To zaczynało działać tylko wtedy jak już naprawdę ciepło przyszło. Znam dobrze Polskę bo kiedyś sporo jeździłem i wiem że np. pod Wrocławiem to już 3 tyg. wcześniej jest wszystko niż u mnie. I może gdzie indziej albo u germańców to ten RSM jest jakimś wyjściem. U mnie na wschodzie na słabo wyrośnięte zboża w ogóle się nie sprawdza jako pierwsza dawka. Chyba że by lać z 500kg/ha

 

@Bizon1201 sam żeś wyskoczył jak Filip z Konopi o saletrze jak by ktoś nie wiedział że ma dwie formy azotu. A po za tym gdzie ja niby napisałem że jest inaczej?

Oj i są tacy co nie wiedzą która forma Azotu jak działa Ale to oczywiście ja nie krytykuje twojego nawożenia. Jeżeli twoja wersja nawożenia się sprawdza to fajnie  . Ja lece 100-150 kg Kizerytu i 300 kg Zaksanu( 96 N w czystym składniku) na star niezależenie czy uprawa mocna, czy też nie. 

Chłopie jaka moja wersja o czym ty mówisz? Po pierwsze nie ma żadnej mojej wersji tylko jest czysta analiza powszechnie dostępnej informacji z zakresu chemii rolnej. Po drugie sam potwierdzasz to w działaniu stosując nawożenie zaksanem i mowie mówiąc że przeważające formy azotu z RSM i mocznika potrzebują ciepła aby zacząć działać.

Co ty cierpisz ode mnie, zacząłeś na samym początku, mówiąc że wprowadzam w błąd po czym dałeś identyczny jak mój przekaz informacji z tym że znacznie bardziej rozbudowany, konkretnie rozbudowany o opis przemian form azotu z najwolniej dostępnej do najszybciej dostępnej dla roślin.

 

Do tej pory nie wiem czym wprowadziłem w błąd, skoro sam powielasz informacje podawane przez mnie. Siłą rzeczy jeśli obaj jednogłośnie przyznajemy że białe jest białe to albo obaj mamy rację, albo obaj wprowadzamy ludzi w błąd.

Następnie mówisz że nie krytykujesz mojego nawożenia a jak się okazuje sam nawozisz w sposób proponowany i uzasadniany przeze mnie. No to szkoda bardzo abyś zechciał to krytykować...

Albo udajesz, albo tak się zakręciłeś że nie wiesz którędy do domu... Nie ważne nara!

Edytowane 14 Marca 2018 przez damianzbr

4 godziny temu, Bizon1201 napisał:

A  ja poproszę nazwę saletry,  która  ma tylko formę azotanową   Bo ja się z taka jeszcze nie spotkałem   

Saletra wapniowa, saletra magnezowa, saletra potasowa.

Poczytaj najpierw o saletrze wapniowej   Kolego Damian ja nic do ciebie nie mam .To że daje Zaksan , a nie RSM , ma zupełnie inny powód. Jeśli ktoś chce lać RSM to niech leje . Każdy wie jakie osiąga plony na swoich polach i tylko o to mi chodziło. W żaden sposób nie miałem zamiaru się z tobą sprzeczać   Z tego co zauważyłem u siebie, to RSM rewelacyjnie spisuje się przedsiewnie  . Pozdrawiam  

Edytowane 15 Marca 2018 przez Gość

Damian saletra "działa zaraz po rozpuszczeniu" ale zanim ona przejdzie na poziom 10 cm (tam gdzie jest już efektywnie pobierana to na typowej 4 klasie gleby przy normalnych odpadach trzeba czekać albo i lepiej.
*czekać tydzień

3 godziny temu, Bizon1201 napisał:

Poczytaj najpierw o saletrze wapniowej   

To spójrz sobie pod pojęcie "azotan wapnia"

 

Tak, wiem o którą saletrę wapniową  Ci chodzi, łatwiej pisać o niej saletrzak

Saletrzak to całkiem co innego. Saletra wapniowa ma tylko formę azotanowa a saletra amonowa ma forme amonową i azotanową.

http://www.alwernia.com.pl/saletra-wapniowa . No cóż , z tego co podają to występują dwie formy. A zresztą w d*pie to mam  

7 godzin temu, cichyh32 napisał:

Damian saletra "działa zaraz po rozpuszczeniu" ale zanim ona przejdzie na poziom 10 cm (tam gdzie jest już efektywnie pobierana to na typowej 4 klasie gleby przy normalnych odpadach trzeba czekać albo i lepiej.
*czekać tydzień

Wszystko zależy od warunków pogodowych, jak nie będzie wody (a ona jest nośnikiem) to i 2 miesiące nie pomoże. Na wiosnę w naszym klimacie to bardziej można się obawiać o wymywanie niż brak wody przy pierwszej dawce N.

Co nie zmienia faktu że cały czas jest to najszybciej działająca forma N.

 

tu jest opis ludzkim językiem:

https://nawozy.eu/wiedza/porady-ekspertow/nawozy/azot-amonowy-azot-azotanowy-czym-sie-roznia.html