Pneumatyczna szlifierka trzpieniowa

Zda egzamin na pewno. To bardzo dobry i przydatny sprzęt. Używałem tego w Kraju jak i teraz na serwisie. Ale radzę bezwzględnie stosować dobre okulary które szczelnie ochronią oczy przed wpadnięciem opiłków.

Zwykła kątowa nie wystarcza? Jaką tarczą, trzpieniem zamierzasz ostrzyć? Komprsor nadąży pompować, bo to potrzebuje sporo powietrza?

Najpierw miałem zamiar ostrzyć kątówką, tarczą listkową, ale tylko bym rozhartował ostrze. Po kolejnych kilkudziesięciu mieszaniach musiałbym pewnie wymienić noże na nowe. Tutaj będę używał kamieni trzpieniowych. Przy odpowiednim ostrzeniu, nóż nie powinien się zbytnio nagrzać. To potrzebuje 113 l/min, mój kompresor ma wydajność 320 l/min więc bez problemu da radę

320 to na wylocie wydajność? Ostrzymy najpierw zwykłą tarczą zgrubnie jak trzeba ząb głębiej wciąć, bo się ściera a potem listkową. Potrzeba cierpliwości i nie rozhartujesz. Raz jeden, raz drugi, żeby jeden stygł. Kiedyś Patr napisał, że powinną się tak ostrzyć, by tarcza wirowała w stronę noża a nie czubka ostrza. Wtedy ciepło bardziej idzie na nóż niż krawędź.

Dokładnie, trochę się naostrzyłem noży w przyczepie, podpowiedział mi serwisant co ostrzy na fabrycznej maszynie, zwykła tarcza do szlifowania na kątówkę, ustawiasz się tak żeby wirowała do środka noży a nie do krawędzi i lecisz szybkimi ruchami od lewej do prawej, nie ma opcji żeby przypalić, pamiętaj o obrotach, robi to diametralną różnicę chociaż na początku sam w to trochę nie wierzyłem że kierunek ma aż takie znaczenie

Dużo taka maszynka?

Kamieniem przynajmniej nie muszę się zbytnio martwić i raczej szybciej to zrobię. Mi właśnie serwisant Pottingera mówił, żeby pod żadnym pozorem nie ostrzyć noży od prasy czy paszowozu zwykłą tarczą i kątówką. Skraca to tylko żywotność noży, bo nie wiadomo jakbyś się starał, ostrze i tak się nagrzeje 

280 zł

Kamień przy obrotach tej trzpieniówki szybko się zetrze. Zastosuj specjalny frez z węglika.

Frezem mam potraktować ostrze noża?