Skocz do zawartości

Przecinarka do metalu


Gość
  • 9604 wyświetleń

Ostatnio w galerii zrobił się bum na przecinarki, więc pomyślałem, że pokażę swoją. Może ktoś coś podpatrzy i rozwiąże swój problem. Spokojnie, to nie jest zgłoszone jako patent, więc można kopiować:) Tak z grubsza: tarcza 400mm ( na zdjęciu już zjechana), silnik 2,2 kW. Jeśli macie jakieś pytania- śmiało. Pozdrawiam.


Rekomendowane komentarze

Gość

Opublikowano (edytowane)

Stempos1980

A więc tak. Robiłem to z tatą dwa lata temu. Silnik od hydroforu, puszka na przyłączu silnika to pokrywka aluminiowa od regulatora napięcia od c-330. Oś od pochylania i tuleje od stertnika . Uchwyt do opuszczania to rurka od kabiny orzecha. Imadło to kółko podporowe od jakiejś maszyny. Miało wskazówkę i skalę. Koła pasowe na paski 2x17 mm i wałek I włącznik kupiłem. Sam widzisz że składak z tego co dało się wykorzystać.

0711piotrek

Co do silnika to jutro podam ci dokładne dane. Może jakiś film. Wiadomo, nikt na tym się nie wiesza w czasie cięcia. Czasem jak tnę coś szerokiego, to przestają iskry lecieć, obwód tarczy staje się czerwony i wtedy silnik staje. Miałem tak, jak ciałem tregrę 140 ułożoną poziomo. W pewnym momencie tarcza brała całą szerokość na raz i taka sytuacja była. Ale na takie prace co robię to świat. 

 

Edytowane przez Gość

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v