Mtz 82

Kupiłeś czy pożyczałeś rębak? 

 

Jak ze spalaniem na godzinę pracy i ile przez tą godzinę objętościowo powstało Ci opału?

Z tego rębaka zrębki lecą dołem i górą jednocześnie czy coś się zamyka-przestawia i leci dołem albo górą ?

Ta przyczepka to lekka czy trzeba na nią juz B+E?

Rębak fajny, spalanie godzinne opłaci się co do ilości przegryzionych gałęzi

przyczepka chyba lekka z dwiema osiami, zależy od DMC czy na E

 

Mi na łuparce świdrowej - stożek130- łyknie 5 na mth

Edytowane 23 Stycznia 2018 przez Gość

nowy nabytek czy pożyczony

@Kicek

Rębak wypożyczyłem.Ostatnio w okolicy otworzyli wypożyczalnię sprzętu budowlanego i mają też rębak

Nie liczyłem tego..chodziło tylko o zrobienie porządku z gałęziami których się  sporo nagromadziło...Lepiej je spalić w piecu niż puścić z dymem na ognisku  Jak bym miał tego więcej i robił tym częściej to wtedy bym to jakoś zaczął przeliczać...

@Extrabyk

Można przestawić żeby leciały albo górą albo dołem tyle że ten jest pożyczony i chyba były oberwane uczy od zasuwy która zasłania jeden wylot..przez to sypaliśmy do kosza  a potem na przyczepę.

@Dawid15c

W dowodzie ma przyczepka lekka więc wystarczy samo B

@Bukat82

Spalanie jak na zrobioną robotę chyba  nie najgorsze nie mierzyłem tego dokładnie bo ani nie było jak ani nie bylo by to miarodajne(przerwy itp) ale nie jest źle bo na miarce aż tak wiele nie ubyło

Przyczepka lekka...niby dwie osie ale wystarczy samo B

Ile w tym czasie tego drzewa połupiesz?  i jakim ciągnikiem? 

@MarekFarmer

Wypożyczony. Myślimy o zrobieniu swojego od dłuższego czasu ale ciężko się zebrać. Teraz otworzyli wypożyczalnię w okolicy i za nie duże pieniądze można na dobę wziąć takiego rębaka...wiec na te 2-3 razy do roku można wypożyczyć i nic mnie wiecej nie obchodzi a za jeden dzień we 2-3 osoby można na prawdę trochę tych gałęzi przerobić

Ja nie pisze o spalaniu w ruskim bo nawet nigdy nie mialem to nie bede pajacowal, swider byl w 60tce, spalanie takie mniej wiecej strzelilem 5-6 max ale pyrkal moze 1100,

a ile tego bylo ? no przyczepa dluga na 4 a nie bylo wysoko, okolo 80 centow na niej, swierze to szlo, grube mniej wiecej na 20 i na pol i na pol, plus przerwy jak mowisz na faje czy tam kto co woli.

jak Ci sie chce tak z rembakiem i galeziami to taki swider to dobra sprawa do metrow, no chyba ze masz bo nie wiem.

Tak liczac bo tego nie przeliczalem wczesniej to chocby 7 zezar to za te pieniadze polupiesz 4 kubiki srednio na jeza 

Edytowane 23 Stycznia 2018 przez Gość

Zrembki wygodne ale jest jeden feler trzeba je jakoś suszyć bo na kupie zapleśnieją.  Ja się pomału przymierzam ale do walcowego co tnie na kawałki.  Kupę nawalisz na wiosnę a na jesień sucha, do piwnicy i piec. 

Jak nie mokre fest ,czy np nie poleje po niej to chyba nie powinno. Jak woda na gałęziachi i obleci wiatrem. Ja kiedyś namieliłem małym elektrycznym, ale to były zbyt małe ilości żeby stwierdzić coś faktycznie.

Ponoć mówią że walcowy lepszy, wolał tarczowy żeby przemielił taką drobiznę.

Ale to też zależy chyba od prędkości posuwu jak rąbie ogólnie.

A może taki ?? 

Edytowane 24 Stycznia 2018 przez Gość

Miałem okazję przywieść dwie przyczepy zrembek z tarczowego czyli drobne i na pryzmie wysypane na płask na niecałe 50 cm wysokiej kisiło się a nie suszyło. Walcowy robi w zależności od modelu kawałki 40-200 mm długości. Do pieca nawet lepsze, lepiej się pali a zrębki zasypiesz i po zawodach muli a nie grzeje. Jedynie mieszać z grubym albo węglem. 

no a ten co podałeś myślałem ale to tylko grube a walcowy żre wszystko i ciacha na kawałki nie ważne czy konar czy gałązka. Mozesz łopatą w piec wrzucać.

Hej możesz mi dać namiar na tą firmę co wypożycza te rębaki potrzebuje taki na kilka dni.Ps jak jest koszt wypożyczenia?