Belka Ursus C-360

kolego zobaczysz jaka z tego będzie plastelina to nie te belki co z przed lat

to wyglada na ta od mf 255 a te sa o wiele mocniejsze jak od c 360

Mi sie również wydaje ze lepiej kupić używana na olx niż tą nową, bo jedynie może posłużyć do łączenia ramion...

najlepiej kupic dwie wspawac poprzeczki do kupu zespawac i nie do zgiecia

Ostatnimi czasy kupowałem dwie takie sztuki, jedna poszła do wideł a druga do łuparki świdrowej, super miękkie to to nie było.

Jakby stare belki były twardsze a co 3 belka w literze U

12 godzin temu, Cypis92 napisał:

kolego zobaczysz jaka z tego będzie plastelina to nie te belki co z przed lat

To jest używany .

Od c360 lub MF 255'

Kosztowała mnie 100zl.

Nowa masz racje to plastelina wiec wolalem dac te same pieniadze ze starych zapasow prl:)

Kupcie trzy grube płaskowniki zespawajjcie dołem w c jak ceownik (nie musi być wysoki tylko gruba ścianka) i wytrzyma w pierony

No kiedyś to były belki oj były, jak nie pospawańce to pokrzywione w każdą stronę. 

3 godziny temu, bears napisał:

No kiedyś to były belki oj były, jak nie pospawańce to pokrzywione w każdą stronę. 

W ruskim to na mrozie potrafila pęknąć jak chcielismy wyprostować.Mogliśmy na gorąco podgrzać.

Ja prostowałem podjeżdżając tyłem do drzewa na reduktorze

Edytowane 16 Stycznia 2018 przez Adi96

Ja mam 3szt od c-330 (jedna prosta) jedną od 3512 (taka sama jak w c-360) i jedna od farmtraca (ta juz jest zrobiona z plaskownika i tylko docieta na wymiar bo koncowki nie są okragle tylko splaszczone) a i jeszcze jedna fabryczna od anny .

Jedną mega zgiętą kupilem zlomie , czasami przydaje sie podniesc dyszel rozrzutnika z ziemi Od t-25 zas znalazlem 25kilometrow od domu na bagnistej drodze i rzeczywiscie jest od ursusowskiej krotsza ale rownie twarda .

 

Jesli ktos nie potrzebuje otworow to moze warto pomyslec o belce do szybkosprzegu , kiedys sie moze przydac .