Tolmet Tytan 300

mysle ze przy swoim ciagniku nie bede musiał go składać.

jaka zaleta przy hydropaku? bardzo prosta dużo łatwiejesze manewrowanie po małych działkach (krótszy zestaw do zasiania poprzeczniaków itp) nie każdy ma pola po kilkanaście ha w kawałku.

no i na klinach. Zawieszanym cięzki temat by był.

A nie każdego stać na zakup oddzielnej talerzówki i brony aktywnej z nabudowanym siewnikiem. 

A co ma piernik do wiatraka? Szybciej odczepiam zestaw nabudowany niż wcześniej siewnik od hydropaka. 

Małe działki i kliny to tylko wymówka, tak jak przy ciąganych. Mam działkę najmniejszą 0.3ha i wschody od brzegu do brzegu po prostu kwestia wprawy, łatwiejsze manewrowanie ? No proszę cię toż nie siejesz w garażu gdzie są ściany. 

Doprawienie poprzeczniaków? Też nie problem kwestia doposażenia zestawu. 

 

Plus dla hydropaku jedyny, dociążenie balastem od ciągnika przy pracy solo. 

 

To ilu sąsiadów Cię wyklina bo im po polu jeździsz żeby u siebie równo zasiać?  Pokaż mi jakiś agregat talerzowy w rozsądnych pieniądzach z siewnikiem nabudowanym?

panowie dla mnie to i to bedzie luksus

54 minuty temu, pawelol111 napisał:

To ilu sąsiadów Cię wyklina bo im po polu jeździsz żeby u siebie równo zasiać?  Pokaż mi jakiś agregat talerzowy w rozsądnych pieniądzach z siewnikiem nabudowanym?

Nie rozumiem jaki problem zasiać bez wjeżdżania do sąsiada, a wogóle jaka różnica między składanym a nabudowanym przy tym manewrze?? 

Za bardzo nie ma wyboru w talerzowych to prawda. Osobiście robiłem agromaszu, ale siewnik mi się nie podobał. 

 

@Uziu92 oczwyście, każdy bierze co może. 

teraz trzeba opić konkretnie i bedzie śmigać

Dnia 14.12.2017 o 20:48, tomo12 napisał:

 

Sory za post wyżej, dziadostwo nie chce się usunąć

Uziu będzie Twój MF śmigał. Ja tak jak Tomek mówił śmigam frotką 100KM. Daje rade sobie z nim i z siewnikiem w polu jedynie problem ze stabilnością. 

ciągnąć na pewno da radę, w koncu tam 6 garów jest i całkiem inna charkaterystyka pracy, bez gazu w polu idzie, moment 6tki robi swoje, a co do stabilności to tez nie powinno być zle, mam z przodu tuza, obciąznik ponad 500 kg i bedzie git

myślę że nawet bez obciążenia z przodu nie będzie źle

bez obawa masz kawał traktora nie jakaś popierdółka.

kolega katuje w talerzowym agromaszu+ wał packer+ poznaniak  Pronara 82 i też sieje.

Czesiu pronara ma zapewne na monobloku podnośnik, bo ten zwykły to może by nie wytrzymał, po za tym pronar na szerokim laczku uciąg miał dobry.

Gratuluję nabytku, niech się sprawuje Chodzi Ci po głowie jakiś siewnik do niej?

tak oczywiście podnośnik 4,5t.

na zwykłym też by dał rady tylko musiały by być siłowniki wspomagające, ale ja bym tego swojemu ruskowi nie zaczepił.

 

Case 90km daje radę podnieść agregat z pakerem + siewnik na talerzach agromaszu i pod górkę jeszcze wciągnąć więc twój MF nawet nię będzie czuł takiego tolmeta   Jak siewnik będziesz zmieniał to pomyśl nad talerzowym 

Talerzowy siewnik fajny tylo pewnie waga znowu z 200kg większa? do tego zaczepić ładnego poznaniaka z tych czerwonych (od 8 tyś już można kupić) i można śmigać redlice ma wysokie nie bd sie pchało.

U mnie w upr-siewnym pcha się tylko od miedzy jak jest odorany perz a na reszcie pola idzie gładko siew a co dopiero z agregatem talerzowym.

Pronarem 82 ciągałem agregat talerzowy z agromaszu 3m z wałem gumowym to wszystko co mógł bo już do końca nie podnosił nawet.

Co do poznaniaka tego czerwonego to nie polecam bo cuda i dziwy na tej skrzyni. Nie idzie dawki dokladnie ustawić. Pozbyłem się go. 

myślę nad siewnikiem ale to już pewnie za jakiś czas. Ciekawi mnie jak on będzie w sciernisku szedl :-D

Jak tak patrze to myśle że można mu wybaczyć że nie w terminie

Gratulacje  no to czekam na wnioski bo tez mam w planie taki zakup tylko ciagle mam dylemat czy 3m z siewnikiem to nie bedzie za duzo do mojego ferdzia 100km.

trochę trzeba bedzie poczekac, bo dopiero planuje go w sciernisko puscic czyli nie wczesniej jak sierpień.

Gratulacje:D