Bizon Rekord

Sprzedajesz? 5 gwiazdek leci

a @czesio200 takiego szuka

Wiem temu pytam, to i moje marzenie, ale póki co nie osiągalne. 

Zdrowszy będziesz ;)

Kombajn póki co nie jest na sprzedaż są inne ważniejsze inwestycje niż zmiana kombajnu zresztą ja nie narzekam na niego   @Rolnik1973 a moim marzeniem jest coś takiego  https://www.olx.pl/oferta/claas-jaguar-860-nie-840-850-870-890-CID757-IDkF6jO.html#cdbd0fa1c4;promoted

  a @czesio200 kupi i on coś w miarę tylko będzie musiał być cierpliwy żeby coś fajnego znaleźć bo one już są pełnoletnie 

 

Edytowane 27 Listopada 2017 przez Dominik1994

coś tam już oglądałem niektóre nie nadaja się już dla mnie, ale jeden był całkiem niezły- tylko cena nie ta.

Cytat

za dobrego pewnie 100tys trzeba położyć

 

 

nie, nie 100tyś lub lekko ponad to już na długiej szyi spokojnie.

za takiego ze stołem w bdb stanie to 80-85 tyś.

Przez otatnie lata nawieźli tych starych claasów i doszło dużo nowych kobajnów przez co rekord sporo stracił na warości.. co nie zmienia faktu, że na necie ludzie wypisują kosmiczne ceny czasem jak i w każdej innej kategorii.

4 godziny temu, czesio200 napisał:

nie, nie 100tyś lub lekko ponad to już na długiej szyi spokojnie.

za takiego ze stołem w bdb stanie to 80-85 tyś.

Przez otatnie lata nawieźli tych starych claasów i doszło dużo nowych kobajnów przez co rekord sporo stracił na warości.. co nie zmienia faktu, że na necie ludzie wypisują kosmiczne ceny czasem jak i w każdej innej kategorii.

no nie koniecznie za 85tyś to widzę co za sztuki są   na zdjęciach odstraszają a w realu to już całkiem   a te rekordy po 2000r to 120tyś to jest min. żeby tym pracować a nie remontować tak jak i te rekordy do 90tyś na te chwile to są same trupy  ale to jest moje zdanie nie każdy musi się z tym zgadzać a ni ja nie muszę

Bo Ty patrzysz po ile stoją a nie po ile sie sprzedają. Na takiej sumie można urwać czasem 10 a i 20 tyś tylko trzeba widziec gdzie udeżyć. i wtedy z tych twoich wyliczeń robią się te moje A te co stoją i cenią to od zniw stoją a czasem i z poprzedniego roku jeszcze.

Hmmm muszę Cie zabierać na transakcje skoro potrafisz 20tys nawet utargować  a tak poważnie daj ci Boże  

Chyba ludzie nadal mają sentyment do tych bizonow skoro takie ceny nadal trzymają. Za +- 100 tysi to już można naprawdę coś fajnego kupić, coś co będzie biło pod każdym względem rekorda. Tak myślę że do 100ha powiedzmy takim rekordem można się jeszcze bawić u mnie chłop kosil superem prawie 100 ale już mówił że to meczarnia trochę a i co chwilę jakieś awarię się trafiały drobne ale z pola trzeba było zjechać. Teraz poszedł w rzepak i kupił Tc 5.80 to teraz wykosi w tydzień tyle co superem w 3 tygodnie.

5 minut temu, Firewall88899 napisał:

Chyba ludzie nadal mają sentyment do tych bizonow skoro takie ceny nadal trzymają. Za +- 100 tysi to już można naprawdę coś fajnego kupić, coś co będzie biło pod każdym względem rekorda. Tak myślę że do 100ha powiedzmy takim rekordem można się jeszcze bawić u mnie chłop kosil superem prawie 100 ale już mówił że to meczarnia trochę a i co chwilę jakieś awarię się trafiały drobne ale z pola trzeba było zjechać. Teraz poszedł w rzepak i kupił Tc 5.80 to teraz wykosi w tydzień tyle co superem w 3 tygodnie.

Fakt nowego Nh nie ma co wgl. porównywać do Rekorda  a co do ceny do jest jak Zetorem z roku na rok są bardziej wypracowane a z ceny nie schodzą a wracając do tematu to u nas nastała taka moda ze kto ma 10-20ha do ciecia to sprzedaje bizona z rocznika 80-87 bo to co ma doinwestować to woli nająć i nic go nie interesuje ja osobiście gdy by nie usługi nie ulokował bym tyle kasy w kombajnie

ja będę miał około 50ha do skoszenia więc rekord się nie przerobi.

no Ci powiem, że jak kombajny nie idą a stoją już kilka dni tygodni to ludzie inaczej już myślą (rolnicy nie handlarze) bo przecież muszą to sprzedać jak nowe już zamówione.

@czesio200 ma rację, jak pieniądz potrzebny, a kupujący plikiem stówek przed nosem zamacha, to najczęściej sprzedający myśli że lepsze 80tys. zł w szufladzie jak 100tys.zł za stodołą pod plandeką

ceny na necie nie dyktuje rynek tylko "widzimisie" sprzedajacych. każdy patrzy ten taki brzydki za tyle to ja musze dac wiecej a później jest tak, że kazdy jest o 20-30% za drogi i nikt tego nie kupuje. Każdy mówi, że dzwonią, że pytaja a ja mówie, ale nie kupują. Jak bym sam nie sprzedawał to bym nie wiedział jak jest. Kiedyś było inaczej wszystko co dobre szło od ręki nawet w wyższej cenie dziś tego już nie ma. Sam wiesz Dominku jak sprzedajesz niektóre rzeczy po roku czy dwóch- powodem jest tylko i wyłącznie cena- jeśli ktoś chce naprawdę sprzedać to musi dać realną cene.

Znajomy sprzedawal recorda ale tego 1szego rekorda bez chydrostatu tylko zwykly naped na paski jedyne co go roznilo od zwyklego bizona to kabina sieczkarnia i chydrauliczna rura byl wystawiony za 47 tys poszedl za 45 a stal 3dni fakt stan byl niezly cos do poprawki by sie znalazlo ale lepiej juz taki za 45 niz stary zwykly bizon z palatka za 30-35 tys jak cenia 

Cytat

po pierwsze to teraz każdy chce jak najbliżej kupić  to jest kluczowa sprawa bo kto przyjeżdża nawet do mnie to max 30km nie chce się nikomu jeździć daleko tym bardziej transport kombajnu trochę kosztuje a z sprzedażą to rożnie bywa darmo nikt nie da z ceny schodzi  ten co ma purcha bo mu zależy się pozbyć a jak ktoś ma dobry to go sprzeda nawet po sezonie dealerzy też idą teraz na rękę dają czekają nawet do 6miesiecy  Bizony wypierają claasy i tego się nie przeskoczy ale dobry bizon ma nadał swoją wartość i amatorów polskiej myśli technicznej

 

he 30km to nawet jednego bym nie obejżał. w niedziele byłem na mazurach pare km zrobłem. transport troche kosztuje, przy starym kombajnie za 30 tys to jest kluczowy, ale przy kombajnie za 100 tyś to te 2-3 tyś na transport nie robi różnicy mozna kupic i dalej jeśli się opłaca i jest zadbany.

Nie nie tylko opuszcza taki co ma parcha opuszcza ten kto rzeczywiście chce sprzedać a nie tylko ogłoszenia wystawiać. Ceny sa inne a realia inne też bym mógł sampo za 45 wystawiać bo tyle jest wart podług innych tylko wtedy bym sprzedawał tak jak inni. (od tej pory co sprzedałem reszta samków stoi jeden poszedł, ale to była okazja 30tyś)

po żyjemy zobaczymy jak nikomu w kieszeń ani do garażu nie zajrzę tyle w temacie nie będę się powtarzał ani rozpisywał  bo to nie ma sensu   ja swoje zdanie wyraziłem jeden użytkownik swego czasu bodajże @stalon  upolował  ładną sztukę

te pierwsze rekordy od tych różnią się tylko chodzeniem reszta jest identyczna. za sam niebieski kolor dajesz 20tyś więcej plus dochdzi lepszy rocznik i kosztuje już 2 czerwone rekkordy. hydrostaty to one też nie mają. dopiero te po 2000r są lepsze mają gardziel długą no joystick nie te gałki...  póki co trzeba kupić takiego a może z czasem się wymieni na jakiegoś z końca produkcji z hederem nh.

Ja bym się nie upierał na kolor niebieski , Miodowy czy Czerwony rekord utrzymany w świetnym stanie też by robotę robił . Czy warto na te kilkanascie - kilkadziesiąt ha rocznie przepłacać za nowszy rocznik z dłuższą gardzielą ?

piekna maszyna  

gardziel gardzielą, ale już masz joy widoczność dobra to ulga dla operatora niesamowita. w sampo to miałem i bede za tym tęskinił.

druga sprawa to sampo miał taki heder że na polegniętym nigdy się nie zatrzymywał a w rekordzie taki heder jest dopero ten nh z bardzo ostatnich sztuk.

czerwony rekord ma chłodzenie porażka przez co silniki są przegrzane. nie biore go nawet pod uwge choćby kosztował 30tyś.

niby teraz zakładają te kominy na czerwone rekordy ale jak to zdaje egzamin nie wiem miałem czerwonego Rekorda pojechał gdzieś pod Wieluń parę lat temu ile on nerwów odebrał  ; /