Skocz do zawartości


Ta piła ma 20 lat i jedynie zębatka i prowadnica raz zmieniana, chodzi super. Ale mam teraz problem z nią bo nie tnie. Prowadnica nowa, łańcuch ostrzony w serwisie i wcale nie tnie, piłowałem parę minut to łańcuch się rozgrzał że śline gotowało i dym szedł. Smarowanie jest bardzo dobre, co to może być? Prowadnica jest 35cm, 3/8 cala i rowek 1,3mm i ogniwo 50-ka, może łańcuch źle dobrany no nie wiem.




Rekomendowane komentarze

Jak masz możliwość to wstaw inny łańcuch i jak będzie ciąć to wiadomo że w starym coś nie tak choć w serwisie też piłują ograniczniki. Swoją drogą przez 15 lat mało się napracowało, a Wam Panowie też w bardzo szybkim tępię kończą się napędy łańcucha?

Tomek wymieniałeś rączkę hamulca czy naklejka po-prostu odpadła?

Edytowane przez Bartek933

Jeśli dajesz do ostrzenia w serwisie i jest to już któreś z kolei to jak poprzednik pisze masz za wysokie ograniczniki. Musisz je podpiłować.

A tak nawiasem mówiąc to  za wiele nie robiła ona jak jedną prowadnicę wymieniłeś. Chyba, że tylki grube kloce tniesz. 

Ja praktycznie cienkie wiotkie gałązki tnę przy karczowaniu to łańcuchy i prowadnice siadają bardzo często. Druga sprawa, że dziś wszystko jak z plasteliny.

W sobotę musiałem kupić kolejną prowadnicę. Przeciąłem jeden klocek fi 30 i się zatarła na końcu na zębatce. Myślałem, że mnie trafi szlag. Rozkręciłem i nalałem oleju. Pomogło i robotę dokończyłem.

Właśnie na drugim łańcuchu, tylko ostrzonym przezemnie pilnikiem, to samo. Przyszedł znajomy i mówi jak Wy, łańcuch musi być zle zaostrzony bo trociny bardzo drobniutkie lecą. No to wziął pilnik poostrzył i trochę lepiej, jutro dalej poostrzę i zobaczę. 

@agrest No mało nią robimy ostatnio, kiedyś trochę więcej, Nawet linka rozrusznika od nowości ale już się kończy, muszę ją skrócić żeby potem nie rozbierać. A ta nowa prowadnica ma dziurkę do smarowania zębatki, kupiłem taką specjalną smarownicę z dziubkiem do tego.

@Bartek933 Hamulec nie ruszany

Ja w ogóle pilnika nie używam. Daję do ostrzenia hurtem 4-5 łańcuchów.  Nawet zastanawiałem się nad ostrzałką, ale  te najtańsze ponoć jednorazówki, a  wydać około tysiaka to nie ma interesu.

Niby kupuję sthilowskie prowadnice , ale  smarownicy nie mają.  

 

Jak masz za wysoki ogranicznik to ostrząc  zmniejszasz wysokość zęba i pogłębiasz problem. Po którymś z kolei ostrzeniu musisz podszlifować ogranicznik.

Gość

Opublikowano (edytowane)

4 minuty temu, zetorki12 napisał:

Po 4 ? To z czego ten łańcuch ? Z amelinium , czy jak ?

Tego to ja nie wiem, ale fakt, że tandeta. Niemniej jeszcze raz zaznaczę, że u mnie pracuje najczęściej przy obcinaniu cienkich gałązek. A to o wiele bardziej niszczy niż cięcie grubego budulca w lesie.

Edytowane przez Agrest

Ci co ostrzą to nieraz 3 ostrzenia i koniec łańcucha. I nie wiem czy ograniczniki piłują, raz widziałem to napewno nie piłował mi.  Podobno najlepiej pilnikiem, ja mam ten kątomierz. Mam też ostrzałkę z Biedry ale jakaś gruba tarcza na niej i źle mi się ostrzyło, nie mieściła się w to półokrągłe ostrze chyba że nie musi się mieścić. Kupie sobię cienką firmową tarczę to zobaczę. Kąty to staram się zachować 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v