T-25

Gratulacje  Myślę o takim 500l i 12m ale ciągle wypadają nowe wydatki.  Chyba masz taki sam telefon co ja, zdjęcia słabo nim wychodzą w porównaniu do lustrzanki  

Mi czego najbardziej brakuje to nie podnoszenia belki ale stabilizacji na siłowniku

Tez myslalem nad 500l ale trafil sie ten praktycznie nie uzywany przystepny cenowo jak sie mowi to wziolem , stabilizacja ci powiem ze wybiera nierownosci "za traktorem" w porownaniu do zablokowanej na sztywno belki , chociaz siłownik byl by lepszy , zima długa to cos sie pomysli . Teraz szukam jakiegos rozsiewacza najlepiej 600L ale znalesc cos ciekawego w niskiej cenie to takie troche polowanie .

Ja wziąłem teraz właśnie ze stabilizacją. Myślę że ważniejsza. Podnieść mogę na podnosniku w razie potrzeby.

Pogratulowac. Narazie wystarczy ale na nasze specyficzne warunki to niestety ale zbiornik 300l to zdecydowanie za malo. Czasem sie mozna za jezdzic na smierc...

Dzieki , narazie beczka 400 powinna wystarczyc do ruska w sam raz , a jak w przyszlosci areal sie powiekszy to zawsze można zamienic na wiekszy . No warunki sa jakie sa jak przyjdzie jechac 2.5 km polna droga w jedna strone to troche schodzi zwlaszcza ze dziki zauwazylem czyba najbardziej lubia sie na nich stołować

W sumie 2 ha obleci. Z tą wymiana to zwykle jest trudno choć inwestować na wyrost też nie ma potrzeby. Ja na szczęście tak daleko polnymi nie muszę jeździć ale fakt są miejsca gdzie nie idzie jechać normalnie bo albo wypadniesz albo maszyna zostanie na drodze. Choć ferdkiem przyznam to różnicy dużej nie robi po czym się jedzie 

Edytowane 11 Listopada 2017 przez konrad1990