Bizon Z056

U mnie to żniwa były suche    i bezawaryjne nie licząc rozwalonej główki od targańca 

Kabine do Bizona założyłeś ? 

Ooooo to widzę że działo się

to tak jak u mnie <_< jadę coś mi tu nie tak i przysiadł na jedno koło to do tyłu powolutku już miał wyskoczyć i pyk stoi ;[ (a siadło koło jak tu na zdjęciu ) ale udało się do przodu wyjechać , tyle że ja tam skończyłem żniwa już bez wstecznego bo miałem tylko 1 ha do dokoszenia

U mnie podobnie bo oprócz wstecznego straciłem jeszcze 1 i 2

U mnie też były problemy z 1 i wstecznym pod koniec, nie wspominając o  2 która od kilku lat wyskakuje

@mateusz c355 to sąsiad tak miał że cały napęd znikł a okazało się że przecenił możliwości bizona i rył się ile da aż w końcu nity zerwało na kole od półosi czy mechanizmu różnicowego

 

 

A w tamtym roku też ściągałem swojego na lince do domu , kosiłem na górkach , a potem na podmokłym (ślad zostawał ale nie rył i nie siadał) i wyjechałem na suche po 15 min stoi a nie jedzie tarcza sprzęgła zerwana tyle że był luz na wałku od tarczy

 

mateuszc355

masz bliźniaki to przyjedziesz mi skosić ten rzepak