Bizon Rekord Z058

Cacko Te wszystkie Bizony w galerii to z Twoich okolic?

Można tak powiedzieć są to maszyny w obrębie do 50km od mojego zamieszkania

To jak już wstawiasz do galerii wszystkie w obrębie 50km to będziesz wystawiał w obrębie 100 km?? Nie znudziło ci się jeszcze?

Kurcze to muszę przyznać @andi, że sporo masz tam ich koło siebie. Widoki masz piękne, maszyny też niczego sobie. W moich rejonach też kiedyś roiło się od Bizonów ale z roku na rok jest ich coraz mniej. Pozdrawiam i dziękuję za to, że dostarczasz nam fotki.

a jak ty je znajdujesz tzn szukasz ich jeżdżąc samochodem czy rowerem ?

A o zgodę to widać że pytasz na robienie zdjęć

 

A co do znikania bizonów  w okolicy jest jeden co ma szrot z bizonami z 4-7 szt na rok rozbierze

 

A u w okolicy jeszcze sporo ich jeździ podobnie jak 360, czyli każdy ma i coś tam u każdego popyka , co u niektórych to jeszcze pochodzą na większych areałach

a pan ma czas w zniwa jezdzić zdjęcia robić

Tak pomału rozszerzam teren działania w poszukiwaniu coraz to nowszych Bizonów(Są maszyny do których już jeździłem i ponad 100km).

Jeśli coś kochasz i jest to twoją pasją to nigdy Ci się to nie znudzi

To prawda bizonów z roku na rok jest coraz mniej ale w moich stronach są bardzo rozdrobnione gospodarstwa i dla tego tyle ich jeszcze na polach można spotkać

O zgodę zawsze pytam ( no chyba że do kombajnu podchodzę już któryś raz to wtedy cześć i focimy dzięki temu poznałem i zaprzyjaźniłem się przez te lata z masą sympatycznych ludzi i poznałem wiele ciekawych historii o tych maszynach

Co do szukania maszyn to albo jadę już na konkretne namiary albo po prostu kręcę się po okolicy rozglądam i pytam co gdzie. Jeżdżę samochodem bo rower odpada od ponad 20 lat jestem na wózku

Co do czasu w żniwa to z roku na rok jest go coraz mniej ale zawsze tak celuję aby mieć urlop na żniwa i wykorzystuję na wyjazdy każdą wolną chwile od pracy. Jedni na wakacje wyjeżdżają za granice nad morze czy w góry ja od lat urlop spędzam tak samo na mojej pasji

 

:mellow: jeździsz na wózku to tym większy podziw że masz taką pasje (albo i obsesję )

 

To jeszcze jedno pytanie : na pole wjeżdzasz samochodem takim zwykłym osobowym?

 

 

Tak se myślałem może kiedyś uda Ci się zrobić jakąś wystawę z tymi bizonami w galerii może nie ale na jakiś targach. Bo masz niezłą "kolekcję" z czasem zyskuje na wartości (za 30 lat bizony wyginą, w polu zostaną tylko niebieskie-bizony)

Oj to prawda przez te lata uzbierało się trochę tych zdjęć z tej mojej obsesji   tak jeżdżę samochodem osobowym i niestety wszędzie się w pole nim nie da wjechać także nie wszędzie dotrę. Samochód zostawiam blisko pola a ja wtedy przesiadam się na wózek i w pole oj nie jest po ścierni łatwo się poruszyć

no to zapaleniec z Ciebie na całego , naprawdę szacun dla Ciebie , o ile te duże koła w wózku dają rady to te małe muszą się zapadać. Pewnie ja cię widzą jadącego wózkiem po polu pierwszy raz to muszą być naprawdę zdziwieni , ja bym był napewno

Dokładnie tak