Dodatkowa chłodnica oleju w MTZ Turbo

Co to jest to na kolumnie?

Wygląda na regulator napięcia do starego altka.

Tak, to standardowy regulator, nie wiem czym wy się dziwicie. Jest nie do zabicia, nawet ma zebezpieczenie przed zwarciem.

A no nie dziwię się.. Z lekka to wiekowe jedynie tyle.

Ten jest z końca produkcji, chyba 84 rok, ale mam też taki z 76.

Ja mam w tym miejscu plastikową puszkę tylko nie w aż takim stylu vintage.

Ale mam to pominięte. Te współczesne 700W chyba tego nie potrzebują, co nie?

Nie. Regulator napięcia mają wbudowany.

 

 

Od roku 1984 montowali już te mniejsze regulatory w MTZ z alternatorem 400W, ale były jeszcze i te większe, potem 86 - 87 miały też ten mniejszy, ale altek 700W, a późniejsze już wbudowany. W T25 w 83 przeszli na altek 400W z wbudowanym regulatorem, a od 85 na 700W.

nie wiem po co dodatkowa chłodnica oleju, jeżeli się tak grzeje może być pompa oleju skopana, albo jest nieszczelność na rurce ciśnienia olej trochę ucieka i się grzeje, ja mam jeszcze chłodnice starego typu myjką jak ją przemyje olej nawet nie więcej jak 60 stopni ma 

Chłodnica starego typu jest dwurzędowa a moja była bardzo mała z wersji 550. Nie było żeby olej jakoś się specjalnie grzał ale potrafił w momencie dociągnąć do 80-90stopni, a potem np z górki temp spadała, teraz jest w miarę jednakowa 60-70. W silniku jest nowiutka pompa, prawie cały silnik nowy. Film z remontu:

te nieszczęsne podkładki miedziane ;p

Dały nam w kość ;p