Bela lucerny po Welger rp 200

extrabyk Masz rację że wszystkim nie dogodzi, tak to już jest. Ja robie bele tak jak bym je robił dla siebie. Jak ktoś odwala lipę to ludzi szybko się poznają. Co do prasy myślę że 75km dał by radę, wom w rusku nie należy do jego mocnych stron (ze względu na konstrukcję na taśmy) a mimo wszystko robota idzie całkiem sprawnie, a efekty widać na zdjęciu. Mój kumpel ma też rp200 tylko podstawową wersję bez rotora, noży, z wąskim podbieraczem owijanie na sznurek, i śmiga z 70km NH.
ChiquitaB Może i tak chociaż on mu robił podsuszoną trawe. Poza tym miałem 12 bel słomy po nim w rozliczeniu za belowanie, to powiem szczerze że jeśli wszystkie pasówki robią takie bele to nie wiem czym się tak wszyscy zachwycają. Niby wygląda ładnie, a słomy miej jak po mojej walcówce.

pasówki to jedne z najlepszych pras bo są bardzo uniwersalne ale jak ktoś lipę odwala to nawet nową pasową lely-welger lipę odwali u mnie właśnie taka robi ze 140konnym maseyem i belki super tylko ostatnio przesadził ze zgniotem i dał o 1 owinięcie za mało i 2 mi wystrzeliły

 

swoją drogą zawsze się broniłem przed walcowymi i jakoś bardziej skłaniałem się ku pasówce ale ta twoja walcówka naprawdę robi fenomenalne belki jakbyś mieszkał gdzieś w okolicy na pewno bym cię brał do kiszonek

 

a co do WOMu w ruskim to trochę lipą jest, jak za ciężko to zaraz staje, jak dociągniesz pasy, trochę porobisz i znowu staje

Jak o uniwersalność chodzi to jednak łańcuchowe lepsze niż pas, ale co kto potrzebuje.  

łańcuchowe to mi się już w ogóle nie podobają i ta ich idea dobijania beli na końcu, i ciągnik ma ciężko i bele w środku nie są takie jak po walcówce czy pasówce w dodatku mnie tak sipmy łańcuchowe zraziły do łańcuchowych, że to chyba ostatnia prasa jaką bym kupił

Jak po walcówce czy pasówce ? :huh:  Walcowa tak samo robi jak łańcuchowa

łańcuchowe to mi się już w ogóle nie podobają i ta ich idea dobijania beli na końcu, i ciągnik ma ciężko i bele w środku nie są takie jak po walcówce czy pasówce w dodatku mnie tak sipmy łańcuchowe zraziły do łańcuchowych, że to chyba ostatnia prasa jaką bym kupił

 

Łańcuchowy VarioPack choćby, zmienna komora ale nigdy bym nie przypuszczał że bele zbija na końcu.  :huh:

a faktycznie walcowa dobija na końcu coś mi się powaliło ale widać że bardzo dobrze idzie jej to zbijanie

 

variopack ma chyba zasade działania jak pasówka? ogólnie zmiennokomorowe łańcuchowe to raczej rzadkość co najmniej w moich stronach się raczej tego nie widuje

Nie ma się co spuszczać nad tym kształtem, bo lucerna to badyl głòwnie więc kształt jest. W trawie już tak pewnie nie wyglądają. W jd też ładne wychodziły z prasy, ale po owinięciu przychodziło rozczarowanie. Stwierdzenie, że pasówki nie są uniwersalne to chyba z ...py wyjęte osób, które nigdy nie miały okazji taką prasą pracować. Ogólnie pasówką trzeba umieć prasować po wałkach z gwiazdówki. Sterownik wszystko ułatwia, ale trzeba się nalatać bokami.

songo Wiadomo że pasówki mają wiele zalet jak chociażby elastyczność w rozmiarze beli. Lecz już od kilku osób słyszałem że przy zwijanie mokrego materiału już tak kolorowo nie jest. Co do moich bel mogę być zadowolony, jak na już blisko 20 letnią prasę to nie jest źle. Często po nowych gorzej wyglądają. Wom w rusku to lipa trzeba przyznać.
@damianzetor9540 Może i łańcuchowe są bardziej uniwersaln, lecz ja nie mam do nich przekonania. Najbardziej mi w tych prasach przeszkadza to jak mocno hałasują, oraz drżą i podskakują przynajmniej tak zachowywał się case bodajże rb 344.
@Rolnik7343 Kolega na rację lancuchowe, i walcowe działają na podobnej zasadzie.
@Thomas2135 Może i z lucerny łatwiej zrobić kształtne bale, niż z trawy ( z trawy masz zdjęcie beli po owinieciu, link kilka postów wcześniej te ustawione jedna na drugą) Ja na temat pasówek wiem tyle co od kilku posiadaczy których znam, i wszyscy mówią jednym głosem że są to prasy stworzone do suchego materiał głownie słomy, ponieważ są bardzo wydajne. W mokrym materiale zaczynają się schody, i już nie jedna osoba na narzekała na problemy które stwarzają. Z resztą znam jednego dużego rolnika który po przejściu na ruszta, zamienił pasowego claasa na walcowego, ponieważ ilość słomy którą teraz potrzebuje znacząco zmalała, i większość robionych przez niego bel to sianokiszonki. Mi przy belowaniu po gwiazdówce najbardziej przeszkadza początek pokosu, gdy złapie takiego zawijasa to potrafi się zablokować między osłoną a podbieraczem. Sterownik na pewno ułatwia, lecz bez tego też da się żyć.

rb344 sąsiad kupił w tym roku i bardzo dużo wystrzelonych na polu leży

jednak welger to welger super prasa

welger/lely-welger i krone to chyba najlepsze prasy

Wśród niemieckich pewnie tak, ale są lepsze.

@songo Też to zauważyłem że zdarzały się "wpadki".
@danielursusc330 Nie ukrywam że nie mam na co narzekać
@songo po raz kolejny Ponoć JD i McHale są warte uwagi chociaż u mnie ich jak na lekarstwo.
@Thomas2135 To o jakiej firmie mowisz, bo chętnie się dowiem? Nie żebym się czepiał bo jeśli chodzi o prasy to jest kilka godnych uwagi producentów, ale jednak lely to czołówka, jeśli nawet nie nr 1 wśród pras. Oczywiście to tylko moja opinia, i nikt nie musi się z nią zgadzać.

ładnie zbite

farmtrac8244 Dzięki kolego, staramy się że tak powiem

Czasem ktoś mi robi usługę Mchallem i powiem,że same prasy robią wrażenie zrobionych solidnie a bele zawsze super zbite, w ładnym kształcie oraz dobrze owinięte siatką mimo małej ilości siatki.

Parę dni temu dorwałem na polu w okolicy gościa z dość daleka, który w naszej gminie słomę dla siebie belował pasową praso owijarką Lely. Rozmiar ustawiony miał na 150 cm. Bele bardzo równe i bardzo mocno zbite. Mówił,że kupił ją wiosną tego roku i już ma na liczniku ponad 1500 bel. Niestety nie miał czasu zrobić mi usługi ale fajnie było zobaczyć taką maszynę w akcji. Plusem jej było też to,że na pole wykładał po dwie bele w jedno miejsce.

W angli podobno goweil do sianokiszonki idealny. U nas pasowa claasa nowa jezdzi po ludziach to 200 konnym jd ciaga ale w polu zapiernicza tak jak ja po drodze i palca nie wcisniesz ale to w slomie

Z pasowych to choćby wspomniane Mchale, Pottinger czy Kverneland-Vicon. Nie wiem skąd ten zachwyt lely-akiem?

No a znowu skąd zachwyt, nad nad tymi które wymieniłeś? Bo osobiście w mojej okolicy żadnej z tych pras jeszcze nie spotkałem. Welger natomiast ma dobrą opinię, choć to głównie za sprawą walcówek bo głównie je można u nas spotkać choć pojawiły się też i dwie czy trzy pasówki.

Lely taka super och ach a naczytałem się na forum że jak za mało masy idzie w podbieracz to potrafią pasy zjezdzać ... czyli nie jest taka za***ista :huh:

Nie odpowiada się pytaniem na pytanie. Widzę uraziłem uczucia fanów Lely. Z pasami to prawda.

Kolo mnie koleś co kupował słome od ludzi to prasowal jakąś spora valtra właśnie z variopackiem to po polu leciał tak że nie wiem czy w 60 by 4 starczyło a bele też bardzo ładne mu wychodziły

Spokojnie nic nie uraziłeś tylko jak już coś krytykojesz to to uzasadnij, a nie że ci się wydaje. Każda maszyna ma jakiejś wady, nie ma idealnych jedne tylko są lepiej dopracowane drugie miej. To jaka prasa jest najlepsza, moze dac tylko test w identycznych warunkach, i to zazwyczaj ta krytykowana lely go wygrywała, ostatnio chyba mchale ich trochę postraszyło. Tak wiec argumenty, a nie że złe bo mi się nie podoba.

A to Cię zaskoczę, bo testy które ja czytałem pokazywały, że Lely nie miała najlepszego zagęszczenia (kg/m3) wśród testowanych pras. Wiesz dlaczego w okolicy nie spotkałeś? Bo ludzie są jak małpy. Jeden ma to i drugi chce mieć to samo. Boją się próbować czegoś nowego.