Rozwalona bela

No i co byś tym zdzialal?. Ja tam po ziemię za swoją wieś nie pojadę, nie chce kamieni poczepianych do qq, drutów w zbożu itp.. Mi tam i tak wystarczy tyle ile mam.

Tak czytam , to pojawia mi się straszny obraz polskiego rolnika - Złodziej , mściwy cham , które sam nie weźmie , a innemu wziąć nie da . Ja się cieszę że w moich stronach jeszcze tak tragicznie nie jest i nikt nie lata z drutami po polach .

Zetorki nie kupiłem, bo nic nie wiedziałem. Nikt też mnie nie pytał czy chcę kupić. 2 tyg temu sąsiad mi sprzedał 2,3 ha piachu a tamta była dalej we wsi. Kilka lat temu jeden też sprzedawał torfową łąkę to nie przyszedł do mnie tylko poszedł do tego bogatszego co ma tam większość łąk a ta z nim sąsiadowała. Ja sam do niej miałem tyle co przez drogę.

A myślałeś że tylko "germańcy" to .uje

Na Lubelszczyźnie aż takiej zawiści to w mojej okolicy nie ma ;d

Ale mentalność że lepiej dać się "obcemu dorobić niż sąsiadowi" cały czas jest niestety

U nas znowu wszystkie ostatnie działki jakie kupiliśmy/wydzierżawiliśmy należały do rolników ze wsi sąsiedniej, a o działkach sąsiadów do których mam 100/200m albo graniczę " przez miedzę" dowiadywałem się jak przyjeżdzali z innych wsi obrabiać Słowem nikt nie wspomniał że sprzedaje czy chce wydzierżawić, mimo że w mojej części wsi akurat jest nas tylko dwóch troszke większych niż po te kilka ha to ani jeden ani drugi nie wiedział ( Oczywiście nie mam też nic przeciwko rolnikom z innych wsi,bo przecież granica wsi nie jest jakimś wyznacznikiem czy zakazem, ale chodzi mi o sam fakt że jest wielu sąsiadów z którymi się rozmawia, wiedzą że ktoś szuka pola a mimo to słowem nie wspomną tylko ziemia idzie jak najdalej) 

 

Nie wspominam już jak w oczy niektórych gryzie jak człowiek się dorobi paru lepszych gratów, nowszych samochodów czy budynku

Ale nie ma co się też takimi sprawami za bardzo przejmować, bo jak na razie w mojej wsi do takich kroków jak chociażby na zdjęciu się nie posuwa.

Czekam tylko aż ludzie w końcu zrozumieją że jak ktoś ma lepiej to też trzeba dążyć do tego żeby i mi było lepiej, a nie temu drugiemu gorzej.. Bo to według mnie nie pozwala się rozwinąć nie tylko rolnictwu ale i innym dziedzinom gospodarki

Wilhelm nic nigdy nie pisałem o germańskich chu... Ja to nie zaburzanin, żeby tak się ciąć z Tobą na pochodzenie.

Tak czytam te komentarze i niektórzy to na prawdę mają pojebanych sąsiadów .... :blink: Ja z sąsiadami nawet miedz nie mam bo po co

U nas jest jeden taki co też z sąsiadami żadnej miedzy nie ma...bo wszystkie w tym roku wyorał...

@Wilhelm ano takie czasy,że Polak Polakowi niemcem

Z tymi działkami po różnych wsiach to jest na to sposób. Wystarczy kupić działkę we wsi z której jest rolnik,który kupił tą za naszą miedzą i się dogadać na zamianę. Wyobraźcie sobie jak by szczęki opadły tym co nie chcieli sąsiadowi sprzedać a sąsiad i tak tą działkę będzie miał...widok takiej zdziwionej mordy bezcenny. Skoro nie można się dogadać ze swoimi to z obcymi może się dać zwłaszcza,że każdemu to na rękę.

Pozwólmy mądrości się rozwijać a głupota i zawiść niech szczęki z ziemi zbiera B)

U mnie miedze nie potrzebne bo nikt nikomu nie wjezdza w pole Jak ktoś potrzebuje wiedzieć gdzie jest dokładnie granica to się szuka kamienia granicznego i po problemie

U nas jest jeden taki co też z sąsiadami żadnej miedzy nie ma...bo wszystkie w tym roku wyorał...

@Wilhelm ano takie czasy,że Polak Polakowi niemcem

Z tymi działkami po różnych wsiach to jest na to sposób. Wystarczy kupić działkę we wsi z której jest rolnik,który kupił tą za naszą miedzą i się dogadać na zamianę. Wyobraźcie sobie jak by szczęki opadły tym co nie chcieli sąsiadowi sprzedać a sąsiad i tak tą działkę będzie miał...widok takiej zdziwionej mordy bezcenny. Skoro nie można się dogadać ze swoimi to z obcymi może się dać zwłaszcza,że każdemu to na rękę.

Pozwólmy mądrości się rozwijać a głupota i zawiść niech szczęki z ziemi zbiera B)

Niektórzy nie chcą się zamienić. Mają swój tok myślenia i nie idzie się dogadać. Kiedyś chcieliśmy się zamienić to usłyszeliśmy że w mojej okolicy lepsza trawa rośnie :blink: . Dodam, że łąki torfowe i u mnie i u niego. Sypiemy dwa razy tyle nawozów co ten gość. Widać to chociaż po ilości bel i terminie koszenia. No ale nie zamieni się i koniec

Podkradanie balotów, wyorywanie miedz, owijanie drutami łodyg zbóż, przywiązywanie kamieni do qq i wkładanie ich do pokosów, sypanie piasku czy innego gówna do chłodnic. Ludzie co się w tym kraju dzieje?! Niedługo zawiść i nienawiść osiągną taki poziom że sąsiedzi będą sobie nawzajem zabijać zwierzęta, podpalać budynki albo stogi ze słomą czy zatruwać paszę... Po prostu żałosne...Ja będę się starał na tyle ile dam radę utrzymywać pogodne stosunki z sąsiadami żeby spokojnie spać w przyszłości...

Wbijanie gwoździ w jabłka podrzucane krowom, też sie trafia. Dopłaty zmieniły ludzi. A jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze. Jak pisałem, gdy odejdzie całe pokolenie zabobonnych, niewykształconych i zawistnych dziadów to może coś się zmieni, ale to trzeba lat.

@Thomas chodziło mi o "zetorki12"

a ja to gruntu za odrą bym wzią na górnym śląsku bym miedze między państwami wyorał  a jak by co to najebatsa nie dumatsa ,,,

Jeśli byłbyś deweloperem z milionami na koncie, to może miałbyś u nas szanse na jakieś hektary

@Thomas2135 Tylko że sporo ludzi z tamtego pokolenia na pewno przelewa swoje mądrości do głów nowego pokolenia od najmłodszych lat...

Też prawda, ale trzeba mieć swój rozum.

zdjęcie jednej beli a jaką dyskusja:) Ja tam niemam nic przeciwko temu aby niebyło między ale pierw trzeba mieć mądrych i uczciwych sąsiadów.U mnie sąsiad bez pytania podskrobuje granice co roku w swoją stronę tak że nawet już na szerokość koła niema ja rozumiem przyszedł by do mnie rozmawiamy ugadujemy się że niema między to ok ale jak przybrania po cichaczu to niema bata miedza będzie

Jeśli byłbyś deweloperem z milionami na koncie, to może miałbyś u nas szanse na jakieś hektary

nie wiem czym się cieszyć że takie ceny jak plony macie jak u nas a zależności od roku nawet i mniejsze,ile tam u was cena 

Dwa tyg. temu dostałem "propozycję" wykupu ziemii od babki, od której dzierżawię 2,5 ha. Cena wywoławcza 75 k. za ha. ziemii 4 kl. Powiedziałem jej wprost, niech się do kurii katolickiej zgłosi z taką ofertą.. oni wszystko kupią :D

trzeba było się zapytać czy za całość .z samej roślinnej żeby się zwróciło ciężko

75 to nie jest tak dużo, może za 68 puści. Są tacy co dają 100

Dwa tyg. temu dostałem "propozycję" wykupu ziemii od babki, od której dzierżawię 2,5 ha. Cena wywoławcza 75 k. za ha. ziemii 4 kl.

na jak długą dzierżawę pozwoliłaby kwota za którą chce sprzedać ? 

Dwa tyg. temu dostałem "propozycję" wykupu ziemii od babki, od której dzierżawię 2,5 ha. Cena wywoławcza 75 k. za ha. ziemii 4 kl. Powiedziałem jej wprost, niech się do kurii katolickiej zgłosi z taką ofertą.. oni wszystko kupią :D

Dobrze babie powiedziałeś no i trafiłeś w sedno sprawy

Wil kuria to jest biskupia nie katolicka ;-)