Ursus C-380 & Siema farma II

I jak idzie prasowanie ?

w oddali widac balot..

Aj tam każda prasa kiedyś puści grzywę z boku

Niestety sipma bardzo często puszcza taką "grzywę", dlatego ja prasuję tylko wieczorami

Sipma ten model ma to do siebie ,że trzeba ją dobrze wyregulować .Trochę się namęczyłem zanim to mi się udało .Przede wszystkim sznurek nie może być blisko brzegu ,bo spadnie i mamy efekt grzywy .Ograniczniki mam ustawione na ok 10 cm od brzegu balota do tego trochę więcej sznurka i baloty wychodzą dobrze zbite i jest oki .W tym roku robiłem pierwszy raz sianokiszonkę i udała się rewelacyjnie aż sam jestem zdziwiony .

Bo wszyscy trąbili ,że po sipmie to wszystko się popsuje .

jak nie bedzie dziury to nic sie nie popsuje ja.robie balory arobale walcowa 1212 i tez.bardzo nie moge ścisnac bo soe prasa otwiera i jak nie.ma.dziury to sa.eleganckie . a jak sie ursus sprawuje? duzo mtg juz masz?

Ja u siebie mam ustawione ograniczniki jak najbliżej środka i tego problemu nie mam i o każdej porze mogę prasować.

dobrze się prasuje bale dobrze zbite. Ursus już ma 135 mtg

Pewnie głupio pytam ale: o co chodzi z tym prasowaniem wieczorami lub o każdej porze?

o to ze np jak jest bardzo sucha słoma to belki staja w komorze i sie nie prasowac a wiecZorem lub rano z rosa juz sie da a jak jest elegancka prasa to idzie wszystko bez względu ja to czy suche czy mokre

Ok. Dzięki za wyjaśnienie.