Lucerna

jak Ci się owijarka langrena sprawuje? jaka cena jej była? i jak sprawuje się welgerka sucha słoma nie zatrzymuje się? jak to bywa w walcówkach?

Moja leży i też pada deszczyk    walcówka tak ma ale siatką idzie robić znacznie dłużej suchy towar 

songo Owijarka jak na razie bez zastrzeżeń. Co do prasy to moja przeczy tym wszystkim teoriom spiskowym, łyka wszystko jak leci i ciągle jej mało, a słoma nie stanowi dla niej żadnego problemu.
Gucio Patrząc jaką pogodę zapowiadają na najbliższe dni możesz mieć problem żeby ją dosuszyć. Jeśli mocno nie wyschła to ja bym chyba to owinął i po problemie.

nie wiem jak lucerna ale siano powinno się owinąć w ciągu 2 godzin bo zaczyna się grzać i wytwarza się szkodliwy kwas masłowy.

Ta kwestia tyczy się i lucerny. Kolega wyżej planuje robić ją na sucho a średnio z pogodą się zapowiada. Dlatego napisałem że może lepiej to owinąć niż ma leżeć i tracić na wartości.

Teraz już tego nie owinę bo już za sucha jest   Czym suchsza tym ten owy kwas ma czas 2 godziny to wiadomo najlepiej jeszcze bele kształtne lub pasuje stawiać tak jak kolega stawia przed owinięciem i belka kształtu nie traci  B)

Nie szkoda ci lucerny że ją suszysz ? Przecież to wszystkie listki oblecą i same badyle zbierzesz

Wszystko nie obleci .Trochę szkoda ale to nie moja decyzja o suszeniu .

Teoria mówi że najepiej w ciągu dwóch godzin od zbelowania owinąć. W praktyce zdarzało się owijać znacznie później, i odpukać w niemalowane nie zauważyłem pogorszenia jakości owiniętych bel:) Sąsiadowi czasami zdarza się belować przed wieczorem, a dopiero na drugi dzień rano owijać, i robił tak już nie pierwszy raz także chyba mu się nie psuły skoro tak czasmi robi.

teoria mówi 2 godziny mi się jeszcze nie udało wyrobić w tyle zwykle potrzebuje 4 do 5 godzin i nic nie jest gorzej było by jakby tak cały dzień stało.

Mi też różnie z tym czasem wychodzi pierwsze bele owija się zaraz po skończonym belowaniu. Ale jak trochę ich wyjdzie do tego dojdzie jeszcze oporządek i dojenie to sie opóźnia. Ale i tak przeważnie wyrabiam sie tak jak ty songo w jakieś 4-5godzin.

Owijalem nie raz na drugi dzień po prasowaniu a raz nawet ponad 30 godzin od prasowania i nie widać żadnej różnicy w wyglądzie i w pobieraniu paszy przez byki czym suchsze tym dluzej może stać

Ale czym mokrzejsze tym lepiej pobierają i lepiej się ukisi

Co gospodarz to inna teoria kiszenia fakt staram się prasować 8-9 bel jeśli prasuję większy areał i owijać i znów prasować zwieść owinąć ,Każdy mówi o kwasicy i lepiej owijać suche jak zbyt mokre ,

że ci się chce bawić w te owijanie i prasowanie co chwile :blink: u mnie suche to może być tylko siano a nie kiszonka :)
Jak jest pogoda i słońce mocno świeci to jednego dnia kosze a drugiego zbieram :)

Jak jest 3 ciągniki to się człowiek bawi bo nie przepina maszyn . Zabawa zabawą ale dochodzi jeszcze precyzyjne owijanie folią i prawidłowy jej naciąg