Biardzki

jaki koszt biardzkiego

Jak go kupowałem w 2015 to brutto ok 40 tys.w tym wyposażeniu a teraz rzekomo kosztuje 43 brutto tylko ze go brałem od producenta

i jak Ci się sprawuje? Polecasz? Ile rocznie pryśniesz nim?

Mam go 3 sezon i bardzo polecam teraz prawie codziennie latam bo pracuje na 93 ha i to latamy z RSM w 2 dawkach plus pełna ochrona.a wiec dużo pryska średnio na 1 dzień robimy na spokojnie 50-60 ha i tak co prawie 3-4 tyg.zastanawialismy się nad krukowiakiem, pilmetem i gaspardo ale wygrał ten i nie żałuję a najlepsze ze w polskich podobna pompa a rozdzielacz i komp ten sam

Mój już jedzie Biardzki z fabryki .Pojemność 1500 szerokość 15 metrów belka Kalabria hydro 2 .Komputer brawo 190 .Cena w fabryce i u pośrednika ta sama .Gość z fabryki mi powiedział ,ze przez rok sporo zmienili w opryskiwaczu dlatego droższy .

Zbiornik na RSM kupiony czy może wstawiony przez firmę? Jeśli wstawiony to mniej więcej na jakich zasadach? Jeśli można wiedzieć oczywiście  

Po zmieniali bo coraz więcej ludzi bierze a komp w polskim menu i wylewa co do litra a co do zbiornika to dali nam go jakiś czas temu i musimy się tankowac u nich min 3 samochody w roku

czyli 560 hektarów rocznie. Bardzo ładny wynik. Ciekawe ile wytrzyma ten wynalazek, ale obstawiam że komputer 10x przeżyje opryskiwacz.

Co to za głupie wyrażenie 'ten wynalazek'. Pewnie, że nie jest to Amazone czy Lemken, ale do cholery niczym nie ustępuje reszcie polskich opryskiwaczy, wciąż wałkowanie tematu. Kolega pisze, że mu się sprawdza, to ten musi wcisnąć swoje pięć groszy o jakimś tam wynalazku. Kolejny fan Krukowiaka czy Pilmeta, co kosztuje 2 razy tyle, a jakościowo jeden..uj, bo spawany i składany przez takich samych Polaków.

jak bedziesz dbal o farbe i nigdzie nie zapierdolisz i nie urwiesz to nic sie nie stanie przeciez tam jest to samo co w kazdym innym opryskiwaczu...

Tomiagrokujawy tak się składa że też mam Biardzkiego i Fakt faktem za taką kasę tragedii nie ma, ale jak ty porównujesz Biardzkiego do Unii czy Krakowiaka to nie mamy o czym gadać. A to że wszystko składane przez Polaka niczego nie zmienia. Nie ta kasa nie ta klasa opryskiwacza. Tok rozumowania ciekawy.

@bociek a Ty miales stycznosc z tymi Pilmetami albo Krukowiakami ? bo ja mialem z Pilmetem 1615 na hydraulice i lance w nim wygladaja jakby byly robione z jakichs resztek materialu a podczas pracy to kazda cwiartka w inna strone idzie..... to juz nie ten sam pilmet co kiedys. o krukowiaku sie nie wypowiem ale tam to juz sama cena odstrasza a jakosc pewnie tak samo jak wszedzie......

Miałem styczność. I tak jak mówię pilmet i krukowiak przy biardzkim to jak Mercedes c klasy przy maluchu. Jak w ogóle można porównywać że sobą te opryskiwacze?
Z gówna miecza nie ulepisz, biardzki to prosty i budżetowy opryskiwacz z dobrym stosunkiem ceny do jakości i tyle.

biardzki jest dobrym opryskiwaczem ale nie najlepszym , my mamy biardzkiego 1000L zawieszany i normalnie pryska , rozłazić się rozłaziła belka i arag rozdzielacz padł, do pilmeta nie wiem ale krukowiak nie wiele ustępuje od zachodnich a tańszy od zachodnich. Jedno wiem tylko że małego krukowiaka na małe powierzchnie się nie opłaca brać lepiej biardzkiego, ale na duże powierzchnie w biardzkim różne rzeczy wychodzą

Dokładnie on kosztował połowę ceny krukowiaka i pilmetu jak się rozsypie to kupię takiego samego i będę mieć nowy a wy stary i latany;) części tanie i wszędzie kupie i nie musze czekać na serwis od 3sezonow latam i nic nie wkładam codziennie lata a dziś będę montować lampy na lancach aby w nocy pryskac;)

W nocy na co opryskujesz ?

Dokładnie on kosztował połowę ceny krukowiaka i pilmetu jak się rozsypie to kupię takiego samego i będę mieć nowy a wy stary i latany;) części tanie i wszędzie kupie i nie musze czekać na serwis od 3sezonow latam i nic nie wkładam codziennie lata a dziś będę montować lampy na lancach aby w nocy pryskac;)

I wszystko na temat Miałem Pilmeta parę lat temu i żadna rewelacja, kolega ma Krukowiaka, to po 2 latach wypłowiały jak Unia Grudziądz (róż zamiast czerwieni), lance spawane, żadne cudo. 

Zaraz bedziemy robić desykacje i sklejanie rzepaku i w zbozach a nocą teraz robiłem na grzyba i nic nie było widać przy światłach z traktora;) macie jakieś fajne lampki do montażu bo znalazłem jedne niebieski specjalne do opryskiwaczu ale koszt ponad 150 za szt. a co do opryskiwacza to mówię że jak się rozsypie to się kupi następny bo wszystko się zużywa a co nowe to nowe;)

Zaraz bedziemy robić desykacje i sklejanie rzepaku i w zbozach a nocą teraz robiłem na grzyba i nic nie było widać przy światłach z traktora;) macie jakieś fajne lampki do montażu bo znalazłem jedne niebieski specjalne do opryskiwaczu ale koszt ponad 150 za szt. a co do opryskiwacza to mówię że jak się rozsypie to się kupi następny bo wszystko się zużywa a co nowe to nowe;)

Nie zawsze nowe jest takie lepsze Sąsiad tak kupował rozsiewacze kogucik i teraz po 2 latach pytał się Mnie czy nie mam jeszcze mojej amazonki używanej do sprzedania.

A w biardzkim jeśli nawet się coś rozleci to wymienisz komponent na nowy i też pojedziesz dalej. Mnie się u nich nie podobają lance, jeśli z czasem poprawią ich jakość to reszta przy tej cenie jest ok.

Choć Ja jestem fanem dobrych używek, solidnego agrifaca czy dubexa kupisz za 20tyś a przepracują na pewno tyle samo co nowy biardzki

Napewno pracują tyle samo my go kupiliśmy na program a więc patrzelismy na kasę aby wystarczyła na wszystko;) znajomy miał go tylko ze rozkładany ręcznie a przy moim areale nie chce się wychodzić i go skladac;) człowiek za wygodny się już robi;D

Zaraz bedziemy robić desykacje i sklejanie rzepaku i w zbozach a nocą teraz robiłem na grzyba i nic nie było widać przy światłach z traktora;) macie jakieś fajne lampki do montażu bo znalazłem jedne niebieski specjalne do opryskiwaczu ale koszt ponad 150 za szt. a co do opryskiwacza to mówię że jak się rozsypie to się kupi następny bo wszystko się zużywa a co nowe to nowe;)

Na grzyba nocą ...a rosa ???

Mi też ciocia Unia dokłada połowę do opryskiwacza i innych maszyn i ciągnika  :-)

Nigdy nie kupiłbym tak niskiego opryskiwacza

ja takim biardzkim bym nie zrobił w życiu 60ha dziennie , do takiego opryskiwacza trzeba mieć nie dość że duże działki , nie daleko gospo. Biardzki nie ma w ofercie dużej rozpiętości belek ani większych zbiorników , dlatego na większe gospodarstwa nie pójdzie sam się nad takim zastanawiałem a wybrałem krukowiak , jednak jakość lepsza i to o wiele , a biardzki mały opryskiwacz , a jak ze stabilnościa jego? nie wywrócisz ?

A się nic nie stało a po za tym rosy nie bylo a co do opryskiwacza to blisko i w jedno kółko to od razu 1,6 ha;) a więc lata się i nie przewróci się jeszcze tak nie mialem;) nam taki wystarczy i lata;)