Rzepak ozimy Maraton

Ile ma mniej więcej metrów wysokości i czy mruga na czerwono. Bo kiedyś zawsze widać było 3 światełka. 2 to wiem gdzie a trzecie właśnie nie i może to ta antena

To jest Adamów tu koło CPN i ronda, wiec od ciebie to raczej nie widac Nie mam pojecia ile ma wysokosci,  a swieca 2 lampy czerwone na szczycie i troszke nizej druga.

 

 

U mnie to samo całe ścieżki wody, aby przy zbiorze było sucho bo desykować nie zamierzam wszystkie chwasty nisko, a mam nadzieję że dojdzie równo. 

Może być, bo te dwie co wiem to okolice huta dabrowa, nowy świat. A adamów w prostej linii od mnie przez te miejscowości.

U nas w okolicy jest górka, wojsko ma nawet paliki powbijane. Najwyższy pt. w starym siedleckim. To te lampki widać z jednej górki, a z drugiej górki kominy w kozienicach i teraz wiatrak w gończycach.

Jeszcze jest w krzywdzie, Konorzatka koło adamowa, Siedliska ale to w druga strone na Łuków

 

Ja raczej desykuje tak zeby pierwszy pod kosze szedł rzepak, a pózniej reszta zbóż bo za długo u mnie trwa przebrajanie kombajnu.

no i zawsze to wcześniej kasa za rzepak wpływa , i jak po tym mrozkach u Ciebie sytuacja z rzepakiem ?

Elegancko już kwitnie, u mnie Extorm dopiero zaczyna

Mi się nigdy nie zdarzyło kosić ozimego przed zbożami, a raz w życiu desykowany (przytulię wywaliło ponad łan). Wjeżdżam, sprawdzam jak jest 10% to lecę bo w ciągu dnia potrafi spać o 2%. Jakby nie mówić strata w plonie jest jakaś, większa jak się nie trafi w czas. 

tylko z desykacją jest problem bo od tego roku już glifosatu do tego nie można używać a nawet głupi i nie obeznany ale życzliwy sąsiad zobaczy, że było jeżdzone bo w tej fazie widać to do samych żniw 

Zobaczymy jak to bedzie. Ale jak mam kosic rzepak w trakcie zniw zbożowych to bedzie porazka A druga sprawa to u mie jest mozaika i górki czasem juz  osypane a dołek jeszcze zielone straki na sciezce No i po desykacji lżej sie to kosi.

mieliscie przymrozki?

zostaje reglone czyli drogo.