Byczek

Piękna sztuka wyrosła

Rzeczywiście kapitalna sztuka, jednak do rozrodu, z wielorasowym krzyżowaniem włącznie lepsze są czystorasowe byki bo dają bardziej wyrównane potomstwo... mieszaniec, nawet tak świetny jak ten może nie przekazać wszystkich najlepszych cech potomstwu, zwłaszcza jeśli krowy też są mniej lub bardziej pomieszane...

Tylko skąd wziąć czystej rasy byka do krycia na chyba że sztuczne zapłodnienie ale tu już i kosz jest większy

Za te pieniądze to niechsobie sprzedaje takie mixy

licząc procentowo ma jakieś 12,5 %sm,  37,5% charolaise, 50 %piemontese.

simentale mieliśmy zawsze albo niemieckie albo austriackie (inseminacja) bo polskie miały suche d*py i były agresywne

charolaisy w tej linii to oj. matki to fr. Urbino, a oj m.m. pl Nieuk

piemontese udol

nie jest czystorasowy i nikt tutaj nie twierdzi inaczej...w jednej rasie jest pula genów która jest zarówno gwarantuje przekazywalność cech zarówno tych pozytywnych jak hipertrofia u bbb ale i wady genetyczne jak u hf słabe zrowie. Jeżeli komuś nie zależy na czystej rasie i tak robi mixy to z takim pochodzeniem czy odziedziczy umięśnienie po Pi, ch czy sm to raczej nie będzie straty...a co do ceny to w sumie nie moja sprawa, ale w tych pieniądzach, tej budowy czystorasowego nikt nie znajdzie.

 

 

Nasienie mięsne to koszt 30 zł za porcję. Do tego kontener z azotem max. 2000 pln. I można przebierać w rasach. Można wybierać buhaje odpowiednich ras mięsnych np. na łatwe wcielenia dla mniejszych krów lub jałówek. Wiec nie widzę sensu kupna takiego byka. ( za 7000 - 8000 pln) Po pierwsze może dawać ciężkie porody. Po drugie trzeba ponosić koszty jego utrzymania a na koniec trzeba go sprzedać jak pójdzie na mięso to pewnie najwyżej po 9 zł.

Jak zobaczyłem miniaturkę, byłem przekonany że to czysty Blonde d'Aquitaine,

 

Nasienie mięsne to koszt 30 zł za porcję. Do tego kontener z azotem max. 2000 pln. I można przebierać w rasach. Można wybierać buhaje odpowiednich ras mięsnych np. na łatwe wcielenia dla mniejszych krów lub jałówek. Wiec nie widzę sensu kupna takiego byka. ( za 7000 - 8000 pln) Po pierwsze może dawać ciężkie porody. Po drugie trzeba ponosić koszty jego utrzymania a na koniec trzeba go sprzedać jak pójdzie na mięso to pewnie najwyżej po 9 zł.

Jak długi termin ważności ma takie nasienie ?

w sumie z inseminacji korzystają też u mnie krowy, duża zaleta ale nie powiedziałabym że to taniej wychodzi...wszystkiego są wady/ zalety i jak co komu pasuje.

właściel buhaja ma trochę potomstwa po nim wiec może więcej powiedzieć o wycieleniach, dziedziczeniu cech i charakterze byczka i cielaków, jak ktoś jest zainteresowany to na pewno dopyta.