Skocz do zawartości

Avant 420



Lepsze to niż machanie widłami :) Bawią mnie wypowiedzi ekspertów że nie warto przepłacać, lepiej kupić tura do c360 :D

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

A o co tyle jadu panowie, to i tak jest jedna z tańszych, za waldka lub szofera trzeba co najmniej 110 tyś zapłacić i jakoś ludzie kupują i nie narzekają  :rolleyes:. Oczywiście wiadomo, nikt nie każe kupować nowej, można za 50 tyś używańca dorwać i być zadowolonym, a że akurat u mnie w okolicy same trupy za 30 tyś, co siłownik skrętu wyrwany z mocowań, każda opona z innego roku to ja podziękuję za taki interes. Jeśli chodzi o budowę samemu, koledzy z forum budowali i do 10 tyś to ich wyszło, to chcąc zrobić coś na wzór mojej żaby tak full profesjonalnie i na hydrostacie to tak do 30 tyś by trzeba szykować. Ale na to trzeba mieć czas,umiejętności i przede wszystkim trochę sprzętu...

Już zostało powiedziane że jak ktoś nigdy nie pracował ładowarką to nie zmieni swojego zdania co do ciągnika z ładowaczem. Swoją drogą dziwię się trochę bo co tu porównywać nowy produkt, a maszynę z rynku wtórnego... Nowe 60-tki też swoje kosztowały. :P

 

Ale co do samych ładowarek to stwierdzam po swojej pracy że Weidemannem mogę zrobić dużo więcej niż kiedyś się robiło c330 z ładowaczem. Już sam fakt że jeśli nie mogę wjechać gdzieś, to sobie łamię go w pół i wysuwam wysięgnik dużo daje.

Ja uważam, że jak najbardziej warta swojej ceny co do tego porównania z C-360 równie dobrze można powiedzieć po diabła brać c-360 plus tur i cała reszta za powiedzmy ok 25tys (ciągnik + tur + osprzęt ) skoro można za 50 zł widły kupić to i poza oborniki jeszcze nimi szczura zabić można ;) tak więc każda maszyna ma swoje przeznaczenie i nie bierze swojej ceny bez podstaw. fakt że np C-360 będzie w wielu pracach bić na głowę Avanta chociażby orka czy Brony. każda maszyna ma swoje przeznaczenie i do tego nadaje się najlepiej. I to jest moje zdanie na ten temat

nikt tu nie wmawia ze c360 z turem jest lepsze niz nowa ładowarka, chodzi tylko o to ze ceny ładowarek są chore, bo dac za małą ładowareczke 150 tys to jest chora sytuacja, 2 takie ładowarki i mamy mieszkanie w dużym miescie, na takie mieszkanie ludzie czesto pracuja całe życie, mozna powiedziec zatem ze całe życie pracuja na 2 nedzne ładowarki  :blink:

mówiac wprost : ktos tu kogos niezle doi i robi w konia  ;)

Graty były by tańsze gdyby nie dotacje i programy unijne. Jak można to każdy na tym korzysta, i nawet handlowcy po cichu wam powiedzą że gdyby nie dopłaty to ceny były by o 30-40% niższe. ;)

 

Inna sprawa że po prostu wykonanie takiej ładowarki też najtańsze nie jest. Prosty rozdzielacz 3 sekcyjny kosztuje swoje, a co dopiero cały blok z elektrozaworami. Przykładowo do New Hollanda TM zespół pomp hydrauliki to jakieś 23 000 zł.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v