Renault-y

na kolach do Mariusza zajechales czy lawetka ?

a ja jutro ją oglądnę 

Na co choruje Renia?

Ile ta środkowa ma koni? Całkiem fajna

Na kołach. 85 km mam do Mariusza więc nie opłaca sie brać lawety. Pojechała na przegląd, poprawę elektryki i ręczny trzeba zrobić. Ta środkowa to 616 i ma chyba coś blisko 140-150 km. Dokładnie nie wiem

ares 616 ma 114 koni i ehr na pokrętach ogólnie to końcówka produkcji. 

jechałeś tędy na Dziewule czy na Wiśniew?

do Łukowa na Stoczek Łukowski czy też Stanin?

A może i tak. Masz rację jest na pokrętła ehr. Ta to już młoda bardzo. Ja od żelechowa na stanin, łuków, wiśniew i na Borki Kosy

Izdebskiego było odwiedzić

Ładnie prezentują się te nowsze wersje

Nie mam potrzeby odwiedzać izdebskiego . Ani kilograma zboża mu nie sprzedałem i nie sprzedam. W porę się dowiedziałem co tam się odpie@#!la.... Ten najnowszy czyli 616 najładniejszy, ale mój 610 tez chyba najbrzydszy nie jest. Inaczej będzie wyglądał jak nowe opony na przód dostanie trochę szersze.

renie brałeś z Huty Żelechowskiej?

Izdebski to skąd jest?

Nie. Z Dworni. A skąd on to nie wiem Wiem tylko gdzie skup; )

Izdebski jest z własnie z borków kosów, John, co tam takiego się odwaliło ?

Mi wiadomo tylko że w 2015 kupił kilka ładnych tysięcy ton rzepaku i zboża od rolników i do tej pory nie zapłacił

oo ciekawe, nie wiedziałem o tym

Izdebski jest z własnie z borków kosów, John, co tam takiego się odwaliło ?

Sprzedaj mu coś to się dowiesz a jak się upomnisz o swoje to będziesz miał przesrane za nękanie jego

nie sprzedam znam ich

z Dworni od Artura czy Rafała czy też od Mariusza bo Michał i Roman to teraz reni raczej nie mieli, rozgryzłeś już ustawianie funkcji ehr na tym komputerku? też myślałem o jakimś aresie 610,620,616 ale bardziej podoba mi się ferguson 6260 głównie dlatego że ma lepszą kabinę, drzwi są szersze przez co lepiej się wsiada ale na moich hektarach by na siebie nie zarobiły dwa duże traktory.

Od Artura. ehr tutaj wbrew pozorom prosty tylko wkur... denerwuje znaczy to klikanie głębokości. Pokrętło jest o wiele wygodniejsze dlatego też młodszy model aresa ma już pokrętło. No i w MF jak mi za szybko opada podnośnik to pokrętło szybo moge obrócić i już leci wolniej. A w aresie tak szybko sie rego nie zrobi tylko trzeba zatrzymać tuz, kliknąć prędkość opuszczania, zmniejszyć klikając -, zaprogramować i dopiero opuszczać. Aczkolwiek ten też jest ok. Jak u mnie ona raczej tylko opryskiwacz będzie ogarniać tylnym tuz to i ten klikany ehr jest ok. Powiem Ci że MF to jest MF. Mam 8110 i obaj zgodnie z tatą stwierdziliśmy że jeżeli chodzi o komfort na drodze to przesiadka z MF na Reno to jak z Audi na fiata Zobaczymy w polu jak na próbę ją do pługa wezmę

to i Mariusz mówił że pokrętło lepsze względem ustawiania,

MF na co chciałeś zmienić? bo był kiedyś na olx,

 

To jednak Renia zostaje? Byłem w poniedziałek w Dworni u Morenia i Rafała, to u pierwszego przykuła mi uwagę 816 RZ. Kawał bydlaka z niej Oglądałem prasy to u Rafała prędzej idzie dostać maszynę w pieniądzach dla mniejszego gospodarstwa... Trafiłem akurat jak myli Deutza to nawet kabina pływała

chodziło mi po głowie aby zmienić go ma MF 8220. Ale po długim przemyśleniach i ofertach jakich dostałem na niego zostawiam go. Dla mnie jest on w stanie doskonałym. Kupiłem go od Mariusza właśnie. I dla mnie jest warty ceny którą wystawiłem wtedy czyli 65 tys. Było chyba z 5-u kupców i każdy dawał 60-61 tys a ja nie byłem chętny opuszczać.

Nie wiem jeszcze. Myślę że zostanie bo widzi mi się ona do prac jakie na nią czekają. Moreń to same drogie sprzęty ma ale przynajmniej aż tak ich nie szykują na handel jak u Rafała

co do cen to racja że Maślak tańszy ale Gula chyba jeszcze tańszy, najtaniej to w Miastkowie 

 

john. myślałem że wymienisz na Landiniego 

Tylko zobacz te sprzęty z Miastkowa jak przyjadą prosto z lawety przed wjazdem na warsztat. Dlatego wolę u Morenia więcej zapłacić i wziąć prosto z lawety ciągnik... Legend może fajny statek ale mnie bardziej przekonuje MF