Skocz do zawartości


Długo wyczekiwany, już jest na podwórku claas 105 na hydrostacie w oryginalnym malowaniu.Jak się podoba? :)

Co widzimy na zdjęciu Claas dominator 105?

Kombajn Claas Dominator 105 widoczny na zdjęciu to maszyna znana ze swojej solidnej konstrukcji i wszechstronności w pracach polowych. Prezentowany model jest wyposażony w heder z motowidłami, co wskazuje na jego zastosowanie w koszeniu zbóż. Kombajn napędzany jest silnikiem wysokoprężnym Mercedes-Benz OM 352 o mocy około 150 KM, co zapewnia mu odpowiednią efektywność pracy na większych gospodarstwach. Zbiornik ziarna w tym modelu ma pojemność 3 800 litrów, co umożliwia dłuższą pracę bez konieczności częstego wyładunku. Widoczny w gospodarstwie pojazd, dzięki swojej charakterystycznej, zielonej kolorystyce i uznanej niezawodności, stanowi kluczowy element floty maszyn rolniczych w wielu gospodarstwach. Kombajn ten, ustawiony obecnie na placu gospodarstwa, jest przygotowany do kolejnego sezonu żniwnego, reprezentując niezawodne rozwiązanie w zbiorach zbóż.


Rekomendowane komentarze

Ja miałem dominatora 80, ale tu jest podobnie. Z punktu widzenia operatora to od lewej dwie duże dźwignie z przodu uruchomiają maszynę oraz cheder, dwie przy siedzeniu: mniejsza bliżej siedzenia rozkłada rurę druga ją uruchamia. Przy siedzeniu z prawej strony jest ręczny bardziej z przodu oraz dźwignia od klepiska (tam taka podziałka z dziurkami jest na niej), gaz ręczny i chyba korbka która ustawia prędkość motowideł, ta dźwignia na kokpicie (taki jakby joystick) to masz od lewej heder (do przodu dół, do tyłu góra) potem przyśpieszacz (w wersji z mech skrzynią biegów) potem motowidła (góra, dół) a na końcu obroty bębna (do przodu wolniej, do tyłu szybciej). Na zewnątrz  patrząc na zdj z lewej strony przy osłonie jest korbka którą ustawia się wiatr. Wskaźniki to od przodu masz; obroty bębna, trójwskaźnik (paliwo, tem wody i chyba ciśnienie oleju albo tem oleju) potem obroty bębna i licznik mth troszkę niżej. Ogólnie to kawał kombajnu ale więcej jak 9t w godzinę pszenicy nie pyknie, silnik z przodu utrudnia trochę naprawy (dużo pasów skumulowanych w jednym miejscu) w 80 było kilka punktów smarowania ukrytych, trzeba było się sporo namacać żeby znaleźć kalamitkę. Moja 80 mimo dobrego wyglądu wizualnego była dość wypracowana już (1974 rok produkcji) i niestety często się psuła mimo dokładnych przeglądów przed sezonem. Kosiłem nią ok 70 hektarów. Akumulator jest w ujowym miejscu, ciężko go samemu założyć czy wyciągnąć. Zaletą jest duży zbiornik na zboże w 80 wchodziło 3t a tu pewnie z 4 może więcej. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v