Byki

ale bagno jak by byl mocny mroz to juz nie wyjda

ja też nieraz mam dużo ale żeby w takim poligonie trzymać to trochę przesada i meczenie.

rzeźbę robią

 

Nie przesadzajcie , to są byki a nie krówki mleczne w typie hf. Na pewno nic im nie będzie. W Polsce bez problemu można by trzymać bydło całym rokiem na dworze, ale ludzie mają dziwne przekonanie, że coś by im się prze to stało. Nie wyglądają aby były chore czy wygłodzone. 

Nie chodzi o to że na dworze to wiadomo zm nie szkodzi ale o ilość gnoju i nikt nie powie że się nie męczą jak tak głęboko utykaja. Kiedyś u mnie przez takie zaniedbanie byk sobie nogę uszkodził.

przy korycie mogą tak mieć przynajmniej rzeźbe wyrabiają a tam gdzie leżą mogą mieć akurat pościelone i porostu tego nie widać

a w tych nowoczesnych oborach to niby raj? miesiąc po otwarciu później wszystko za***ane,zasrane,w każdym koncie jakas padlina

Słoma jest ograniczona, a słanie przy samym stole paszowym to i tak mija się z celem. Jedynie częste wypychanie obornika wchodzi w grę. U mnie mleczne jedzą w pomieszczeniu bez ściółki i tylko raz w tygodniu wybieram rzadką pulpę. 

Biedne, całe życie chodzić w takim gnoju, a drugie za takie zdjęcie to można mieć tylko kontrolę

nic im nie będzie a na pewno będą lepszej konsycji i co najważniejsze spokojniejsze

Co nie którym powini zakazać trzymania bydła...

niech sami posiedzą w swoim gównie po kolana

 

nic im nie będzie a na pewno będą lepszej konsycji i co najważniejsze spokojniejsze

Taa w lepszej kondycji i 4 razy tyle wpieprza. Tak samo jak Ty byś chodził po kolana w błocie i co lepsza kondycję byś miał? Może i tak ale jakim kosztem. Nie pisze że te ze zdjęcia są w złej bo są bardzo ładne ale kilka lat już hoduje i coś na ten temat mogę powiedzieć i widać co jakim kosztem wychodzi..

jak słucham tu co niektórych to ręce opadają, jakie kontrolę? że co, bo trochę błota? jedzenie mają, w kondycji są dobrej, a pewnie leżą na suchym. ,,Zakazać hodowli bydła"?! ja widać kolega ma lepsze byki niż co niektórzy

tak przy okazji, hodowla to nie to samo co trzymanie bykow i ich opasanie

jak bylem w Holandii to mleczne w gorszym bagnie stały

gibos95 -swięte słowa.

huliszek1990-sztuki pierwsza klasa,aż miło popatrzec,tak jak na resztę galerii.oby tak dalej.

A może by tak obejrzeć całą galerię a nie komentować warunki u kolegi na podstawie jednego zdjęcia? Poza tym ścielenie słomą na dworze, pod gołym niebem (skoro mają dostęp do budynku) to chyba mija się z celem, no chyba że ktoś ma słomy full. Na pewno te byki czują się lepiej, niż gdyby stały w jakiejś ciemnej jaskini, bez okien w zaduchu. 

Ładne okrągłe okazy, oby odwdzięczyły się na wadze  

Nie zamarza Ci teraz w te mrozy ten obornik (błoto) ? Byki piekne

milosz27@jeszcze wiele kolego musisz się nauczyć jak ich nie karnisz i dasz raz wiecej raz mniej to Ci tyle wpieprza a to że będziesz chodził za nimi i im kopyta myl i każdy bobek sprzatal to nie powiesz mi że będą lepiej rosły .

dobrostan zwierząt każdy interpretuje na swój sposób

milosz27@jeszcze wiele kolego musisz się nauczyć jak ich nie karnisz i dasz raz wiecej raz mniej to Ci tyle wpieprza a to że będziesz chodził za nimi i im kopyta myl i każdy bobek sprzatal to nie powiesz mi że będą lepiej rosły .

Chłopaku skąd wiesz ile, jak, w jakich dawkach i jak często daje? I nie pieprz tu farmazonów o zbieraniu bobków, sam mam 90% stada luzem na głębokiej i na pewno nikomu tu nie wmówisz że takie coś jest odpowiednim stanowiskiem dla opasów.  Każdy robi po swojemu i jak uważa ale wg. mnie trochę zaniedbaniem jest tym bardziej przy stole paszowym/korycie gdzie ściółka zbędna ale jak kto woli i ile ma słomy a wywóz tej brei/obornika co tydzień lub dwa nie jest jakimś wysiłkiem a zapewne byczki z tego powody złe by nie były. Ale jak uważasz że bredzenie po brzuchy w brei jest dla bydła cudownym sposobem na opas to trzymaj się tego. I nie odnoszę się tu do autora zdjęcia!!

ja nie mówię że w błocie mają jeść czy leżeć i mnie w boksach mają wybetonowane i słoma do leżenia jest cały czas ale wytlumaczcie mi to czemu jak im otworzę wybieg to nawet w mróz nie siedzą na tym suchym tylko laza cały dzień po tym błocie nie wazne jak jest zimno czyli widocznie błoto im nie przeszkadza

Bo lubią przebywać na świeżym powietrzu moje też biegają na okólniku też maja błoto jak niema mrozu ale zawsze mają suche miejsce co parę dni wrzucę balot słomy i przy -18 nie patrzą nawet żeby wchodzić do obory ale wola suche miejsce niż bieganie po błocie chyba ze moje takie wymagające B)

tu jest jeszcze kwestia tej gnojowicy co płynie z tej góry obornika i smrodu a co jak przychodzi duża ulewa np 60cm/m2?. Moim zdaniem tu gnój nie był wożony co najmniej 3 miesiące, albo i dłużej bo słomy tu nie widać czy same gówna