Skocz do zawartości

Jałówka RW



Młodsza z adoptowanych jałówek, bardzo szybko okazała się być bardzo milusińska ;)


Rekomendowane komentarze

nikolas29 Twoje komentarze są bez sensu !

Jest to jedna z dwóch adoptowanych jałówek. Każde życie jest ,, po coś ". Po co ?? Żeby sobie w spokoju żyła i rodziła cielaki oraz cieszyła oko właściciela, który będzie ją szanował i kochał.

 

 

 

 

 

 

skoro wiesz ze ma adoptowana to ok..ja nie wiedziałem...ma tylko i wyłącznie bydlo mięsne ras prymitywnych wiec zapytałem....bez sensu jesteś ty

 

 

 

Moje też potrafią zwiać, jak wszystkie zresztą ale z zaganianiem ich z powrotem nie mam wiekszych problemow. Zawsze trzymają się w grupie i zazwyczaj gdy zobaczą że idę w ich kierunku potrafią same na pastwisko wracać... ;)
A ta na zdjęciu to już prawdziwa turystka, najpierw samotnie a później w towarzystwie cieląt zwiedzała całą okolicę i pakowała się w kłopoty... raz musiałem ściągnąć z niej plastikowe krzesło innym razem z oponą założoną na głowę poszła straszyć krowy sąsiada... :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v