John Deere 572

Chyba nie jest max wysunięte. 

Co do objętości komór w siłowniku dwustronnego działania to mogą być równe. Można je wyrównać dodając objętość tłoka do komory gdzie nie ma szklanki(tłoczyska)

Thomas2135 pisałeś gdzieś posta, że ścięły się oringi i pierścienie prowadzące w rozdzielaczu. Co to za pierścienie?
Zapewne wiesz jak dostać się do katalogu JD. Napisałbyś numery tych części.

 

Dziś sprawdzałem siłowniki. Wychodzi na to, że rozdzielacz na prasie jest coś nie tak ale nie wiem co za to odpowiada.

A wiec: Podniosłem komorę, odkręciłem węże od części odpowiedzialnej za zgniot. Komora opadała w tempie około 1 cm na godzinę ale olej nie wydobywał się z siłowników tylko z węży.

Czyli przepuszcza coś w rozdzielaczu prasy... tylko co?

Moja jest z miękkim rdzeniem na elektromagnesie. W środku zaworu jest coś w rodzaju tłoczka. to się przesuwa? 

W tych prasach zawór powinno się wkręcać na zamkniętej i pustej komorze. Ja robiłem pod ciśnieniem. Ścięło po prostu zwykłe oringi o nietypowym rozmiarze. Są tam jeszcze teflonowe pierścienie prowadzące. Katalog części znajdziesz w necie i sam odszukasz. Może w niedzielę będę miał komputer włączony to podeślę link jak znajdę. Części w serwisie kosztują fortunę. O oringi nie pytałem, ale uszczelniacz na tłok to ok 800 zł. Za oring i gumkę.

Pierścienie prowadzące to takie plastikowe przy oringach?
Wymieniałeś to?

Katalog mam, tylko po numerach katalogowych w Polsce nie znajdę tych oringów.

 

Pamiętasz może wymiary? 

 

Wykręciłem części z rozdzielacza i na regulacji zgniotu i na tym tłoczku za miękkim rdzeniem oringi są przytarte. Gładź na tłoczku nie jest poprzecierana.  
Wiesz za co odpowiada ten tłoczek? Uszczelnia komory ale co się dzieje w rozdzielaczu gdy się przesuwa?

 

Znalazłem coś takiego:
zapewne znajdę tam oringi, których potrzebuje:P 

https://www.sklep.hydron.com.pl/2.-zestaw-boxg-382-szt.-calowe-oringi-nbr?gclid=Cj0KEQjwxbDIBRCL99Wls-nLicoBEiQAWroh6udr5wbv9nig4PEUIKNbHPeodRcoqwXfaekRqOWDmrAaAtQx8P8HAQ

 

Pierścienie prowadzące to te przy oringach, bo się ścięły. Sam możesz zmierzyć, ale mogę podać wymiary. Nie wiem tylko czy to ten sam rozdzielacz. Na tych schematach co wrzucałem były 2 typy rozdzielaczy i Ty możesz mieć ten drugi. Średnicę wewnętrzną zmierzysz a grubość to chyba 1,6 mm. Ja takie dałem, ale myślę, że weszłyby 1,65. Mi robili na zamówienie i wyszło kilkanaście złotych za oringi i kilkanaście za pierścienie. Nie zastanawiałem się co i jak działa tylko wymieniłem. Przed naprawą zegar był martwy a po naprawie wskazówka dochodziła prawie do końca zielonego pola. Nie wymienił tylko tych na siłownikach. Nowy właściciel dostał uszczelniacze to sobie wymieni.

Mi wychodzi, że to 1,78x12,42 mm - taki jest dość popularnym wymiarem

Kolejny to 1,78 x 12,3

Widocznie zrobili jakieś zmiany, albo ja źle mierzyłem. Miałem do dyspozycji tylko suwmiarkę z dokladnością 0,05.

Moja jest z roku 2000. W tej serii pras jest chyba 3 wersje rozdzielaczy.

 

Kanał w zaworze do regulacji zgniotu, miękki rdzeń i zawór nadciśnieniowy mają większą średnicę w miejscu kanału na oring niż w tym tłoczku. I teraz zgłupiałem jak zamówić oringi tzn średnicę wewnętrzną bo w katalogu wychodzi, że wszystkie są takie same.

W serwisie powiedzieli mi 4 zł za oryginalną sztukę... nie będę się martwił mierzył i domyślał, tylko wezmę od nich i ewentualnie dla innych zmierzę

 

Oringi są trochę zgniecione, jedynie ten od tłoczka miał uszkodzenia na wewnętrznej średnicy.

 

Rozkręciłem zawór do regulacji zgniotu... tam nie ma się co popsuć poza sprężyną która przez wszystkie lata mogłaby stracić swoje właściwości i jedynie co może pomóc to dodatkowa podkładka w środku albo wyrzucenie pierścienia kontrującego żeby dalej wkręcić.

Pokrętła, kawałek obudowy, w środku sprężyna, podkładka, mały grzybek zamykający przepływ oleju i 1200zł ... paranoja...

Najlepiej wyjąć to co masz i zabrać do serwisu. Pamiętaj który gdzie założyć jeśli różnią się wymiarem. Lekkie uszkodzenia wystarczą do przecieku. Te na siłowniku też powinieneś sprawdzić.

Po wymianie oringów komora prasy już 3 dzień podniesiona i nie opadła nawet milimetra... ciekawe czy przełoży się to na lepszy zgniot?? Wcześniej komora opadała do ogranicznika w około godzinę. Jak juz pisałem uszkodzony był oring na tłoczku.
Oringi miałem oryginalne. Nie da się ich zmierzyć bo są miękkie i bardzo łatwo o błąd pomiaru

Da radę prasą john deere 572 prasować sianokiszonkę czy tylko słomę i siano?

Musisz patrzeć czy ma nóż zgarniający na wałku (odrzutniku) nad podbierakiem. Jeśli ma a wydaje mi się, że seria **2 miała już w to w standardzie, to nie będziesz miał żadnych problemów w sianokiszonce. Chociaż bez tego też się da.

Nie oszczędzaj kasy i szukaj jak najlepszego egzemplarza. Będzie Ci służyć bezawaryjnie przez lata.

Jeśli ma sterownik (a'la komputer) sprawdź, czy reaguje na wszystkie ustawienia.

Prasa po naprawie dobrze zgniata materiał?

Własnie ta prasa na którą patrzyłem nie ma noża zgarniającego więc dlatego pytam czy bez niego da się robić sianokiszonkę. Jest to bardzo problemowe bez tego noża? Na co nawija się trawa i co ile bel trzeba czyścić. Podoba mi się ta prasa bo jest w miarę lekka i zmiennokomorowa a na tym mi bardzo zależy.

Naiwna się na walce powracającym będą. Na przednim gładkim są już ślimaki błyszczące. Takie coś łatwo dorobić lub dokupić. Wpisz na olx listwa zgarniająca jd lub nóż je.

Czy to jest nóż czyszczący trochę widoczny nad podbierakiem? Nie miałem do czynienia z prasami belującymi stąd takie banalne pytanie.

Słabo widać, ale chyba tak. W ogóle to występowały listwy zabraniające w postaci piętą o trapezowe przekroju lub noże zabraniające w postaci płaskiego ostrza.

co do noża kolega ma całkowitą rację... lepiej, żeby był, jeśli nie ma to jakoś postarać się zeby się tam znalazł.Prasa zaczęła zabijać bele do samego końca.

Rozwiązałem problem ze zmniejszającym się zgniotem wraz ze zwiększaniem się średnicy beli.

U mnie winny był zawór regulacji gęstości beli. Po wymianie na nowy prasa zbija jak bele jak kamień od początku do końca (potrzeba jeszcze wprawa przy formowaniu beli).

 

Ten zawór z pokrętłem od zgniotu? Mam ten sam problem ze swoją. Jaki koszt? Środek kamień a pod siatką miękka 😐

5 godzin temu, emtecc napisał:

Rozwiązałem problem ze zmniejszającym się zgniotem wraz ze zwiększaniem się średnicy beli.

U mnie winny był zawór regulacji gęstości beli. Po wymianie na nowy prasa zbija jak bele jak kamień od początku do końca (potrzeba jeszcze wprawa przy formowaniu beli).

 

prasowales kolego juz slome? ile razy siatka owijasz?

w tym sezonie słomy jeszcze nie zwijałem ale na sianokiszonce jest duża różnica. W sumie na starym zaworze (po doszlifowaniu grzybka w środku) potrafiłem dobić bele do samego końca jak kamień ale wymagało to wiekszej prędkości. Samo szlifowanie zawartości zaworu spowodowało, że ciśnienie minimalnie uciekało gdy prasa nie dostawała materiału. Postanowiłem kupić nowy zawór i teraz ciśnienie trzyma idealnie. Zawór do 570 lub 572 około 1700 zł do 580 na olx ma za 1200 a do 590 lub 592 nie orientowałem się. Nie kuście się na ten z olx żeby założyć do 570 lub 572 bo pracuje na dużo wyższych ciśnieniach i oczywiste ma inne numery katalogowe. Co do ilości owinięć to 2-2-5 raza.