Głębosz własnej konstrukcji

Wiem,że robią bez wałów i kółek,ale mi jednak lepiej się robiło na kołach podporowych

Wał mam w sumie przygotowany, trzeba by tylko mocowanie i regulację dorobić. Poczekam do wiosny, wypróbuję w polu i zobaczy się co będzie trzeba zrobić. Jeszcze nigdy nie pracowałem głęboszem, może jakoś to będzie

Dwójką terenową ciągałem przeważnie,czasami silnik zwalniał nawet;)

Czyli coś około 5 km/h?

6-8 jak gaz w podłodze był,jedynka szosowa na ciężkich glebach i to chyba 4,6km/h

Dziękuję bardzo za dobre rady

panowie a gdzie można kupić te kule??

Zapewne poszukać czegoś dobrego na złomie wyprofilować i dospawać ucho będzie najtaniej.

Dokładnie, wyszło jak wyszło :-) w zasadzie bede i tak pewnie jednej opcji używał więc nie powinno być problemu. W sumie można było wywiercić otwiry w lini ale chyba za szybko chciałem zrobić :-)

 

Zastanawiałem się czy był taki zamiar czy pośpiech, to akurat mało istotne ale nieraz ten pośpiech to zmarnuje sporo czasu.

 

Z pośpiechu robiąc konstrukcję z profila wspawywałem poprzeczkę (miała być na środku) na szybko wieczorem wszystko do kupy, drugiego dnia obspawałem a okazało się że poprzeczkę wspawałem nie na środku bo z jednej strony zmierzyłem z zewnątrz z drugiej wewnątrz trzeba było wyciąć a miało być szybko!

No tak jest niestety.  Ja przy robocie nie mogę się spieszyć bo zawsze coś wyskoczy głupiego.

https://www.google.pl/search?q=kula+kominiarska&espv=2&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwirgtvsjsvQAhWHhywKHTLfCUUQsAQIMQ&biw=1680&bih=920

Mozna było wywiercić otwory w lini ale jak zawsze mało czasu. Ale przynajmniej reszta wymiarów raczej zachowana :-)