Class Axion 950

Na tym zdjeciu niema nic mojego  

pp1208

A ty i ciuchy ? to kogo

Nie śmieszkuj radek  

ma nadbieg? Jak ma to po zdjęciu cugli poleci ciut ponad 60. Widziałem już takie żarty. Cugle widać, jak na najwyższym biegu nie chce wkręcić full obrotów ile by$ nie wcisnął...

  

Kolego jaki nadbieg? Ty wiesz w ogóle o czym mówisz, bo to jest skrzynia bezstopniowa oparta na 4 biegach i sterowana w 3 zakresach. Teoretycznie max. prędkość jazdy dla tych skrzyń to coś ok. 60km/h, ale ciągnik nie jest do tego przystosowany, ponieważ nie ma np. hamulców w przednich zwolnicach. Też ktoś pisał, że taki wolny jak na takiego byka, ale od kiedy homologacja w Polsce pozwala na wypuszczanie na nasz rynek pojazdów wolnobieżnych (czyt. traktorów) o zdolności przekroczenia 40km/h? To jest max dopuszczalna prędkość w naszym kraju, lecz niedługo może to ulec zmianie. 

43 litry spalił na godzinę ,dla posiadaczy 30tki to abstrakcja mieliby paliwa na dwa dni ,kolega ma JD 5410 I 7830 ten większy chwilowe spalanie ma też do 45 l na godzine ale do twego to wygląda połowę mniejszy

Mniejszy ciągnik by tego nieuciag?

Uciag by uciąg    ale tylko z miejsca na miejsce ale żeby pracować i to wydajnie z takim młynem to moc potrzebna co zresztą wynika ze spalania...gdyby miał lekko to nawet tak duży ciągnik spaliłby dużo mniej.

@extrabyk dobrze pisze. Tylko przestawic mozna by było mniejszym ciągnikiem   ten czasami "miałczał" takie obciążenie było a co tu mowa o mniejszym. 

masz rację Kustosz, źle napisałem. Chodziło mi o tzw bieg transportowy czyli prędkość jazdy maksymalna w trybie ekonomicznym silnika. Silnik idzie wtedy do określonych obrotów. Po zdjęciu ograniczenia ciągnik jedzie szybciej... Tak będzie lepiej?

tak przy okazji kustoszu - pojazd wolnobieżny a ciągnik rolniczy to zupełnie inne kategorie pojazdów.

jeszcze pytanie: Do jakich prędkości przystosowane są opony w "jodełkę" w najwyższej klasie prędkości?

Tylko, że tu i tak nie odblokujesz go i nie pojedzie ci tyle ile byś chciał. Nawet jeśli byś uzyskał kod do zmiany konfiguracji z 40km/h na 50km/h (co jest nie możliwe jeśli jest wyprodukowany w homologacji 40km/h) i jechał nim tą prędkością i nagle wklepał heble do podłogi to wiesz co się dzieje z skrzynią jeśli załączy ci kosz napędu przedniej osi i wał dołem przyciśnie skrzynie? Widziałem taki traktor, ale jak się domyślisz to opiszę ci dlaczego tak się stało. A te obniżone obroty wynikają z tego, że na 4 biegu i max wychylonym hydrostacie 40km/h uzyskujemy przy coś ok 1600ob/min silnika (nie pamiętam dokładnie), ale to tylko wtedy kiedy ma lekko, ponieważ gdy robi się ciężko hydrostat się cofa, a obroty się podnoszą i nadal jedziemy pełną prędkością, a mamy np. 1750ob/min. Podyktowane jest to ekonomiką, ale wynika to z konstrukcji skrzyni. 

wiem co$ pęknie - albo w skrzyni albo cały ciągnik. Ja za to jechałem za takim (albo podobnym - wzrokowe porównanie)kolosem i cisnął w okolicy 60 km/h bo tak wynikało z licznika. Nie zajmuję się zdejmowaniem tych cugli ale stwierdzam co widziałem. Co do hydrokinetyka lub hydrostatu to chętnie bym cośpoczytał o tej skrzyni bo mnie to interesuje. Masz coś szkoleniowego?

No jest jeszcze możliwość, że coś ciężkiego np. przyczepa pchnęła go z górki i wtedy może przekroczyć dozwoloną prędkość, ponieważ traktor nie jest w stanie wyhamować zestawu silnikiem. Spotkałem się już z nie jednym takim przypadkiem. Nawet jeśli bym miał, to na wzgląd bezpieczeństwa maszyny i niekompetencji wielu użytkowników traktorów nie podałbym takich informacji. 

jest to możliwe - to pchanie - górka mia£a niewiele spadku ale przyczepa była nielicha. Nie pomyślałem. Z materiałami sobie ogarnę tylko myślałem, że będzie łatwiej i po polsku..

ciągnikiem bardzo fajnie się jeździ powyżej 50 km/h jeździłem john derrem trzeba go trzymać hehehehe

też jeździłes takim ? i jak wrażenia ?