Zap i Forse

Ten żółty to nowy ? Kto to produkuje ?

może ktoś wie jak z żywotnością tych żółtków? Słyszałem, że podobno lepsze od zap'a, U nas forse są droższe niż w sklepie firmowym zap

Ukraińskie .

kupowałem w tamtym tygodniu to powiedział mi znajomy ze zap trochę siada z jakością i polecił mi jenoxa

Akumulatory Forse są ukraińskie jak kolega wyżej wspomniał. Generalnie wszędzie gdzie wymieniałem akumulatory zakładałem Forse i mogę je polecić. Zarówno w ciągnikach jak i samochodach osobowych sprawują się bez zarzutu, zimą też nie ma z nimi problemu.

Co tak krótko? tylko 4 sezony

Tak jak mi sprzedawca mówił to że Forse ma więcej żelastwa w sobie przez co ma być lepszy i wagowo to czuć że zap jest lżejszy od niego :-) Przekeeeek Ja za tego Forse płaciłem 600 zł ChedAgro No 4 sezony i Ciagnik na nim zrobił 2600 mth praktycznie codziennie użytkowany :-)

Z tego co wiem, już jakiś czas jest przejęty przez rusków. Ja dopiero pierwszy mam, ale kolega ma już je we wszystkim i zachwalał.

Co tak krótko? tylko 4 sezony

 

co w tym dziwnego, mieliśmy kilka sztuk i 4 rok to była już męczarnia żeby odpalić

Zapa nie chce na oczy widzieć już,głupi AutoPart jest i lepszy i żywotniejszy,w belarusie mamy future szósty sezon i na razie kręcą dalej jak nowe,zap max 4 sezony i to z problemami

ja kupilem do pronara albo zapy albo jenoxy juz nie pamietam ale chyba zapa, przez 2 lata krecily, pozniej ciagnik w swiat poszedl wiec nie wiem, w c 360 sznajdery wytrzymaly mi jakies 7-8 lat, a z nimi ciagnik kupilem, pozniej poszly do c 330 gdzie był alternator i dalej dzialaly okej no i ciagnik poszedl w swiat, teraz w c 360 jest juz jakies 2 lata centra i nie ma narazie problemu. Z tego co wiem to forse to nie sa zle aku, najlepiej jak sie kupuje nowy to go zważyć, czym ciezszy tym bedzie lepszy.

gdzie można kupić te forse w necie bo u mnie tylko warty i centry

najlepiej kupowac tam gdzie aku dlugo nie stoja i jest dobry obrot nimi, sam pracowalem w czesciach i jak aku pewnej firmy postalo pol roku to wg testera do akumulatorow bylo zlomem

Zap w samochodzie wytrzymał 4,5 roku i padł od razu po miesięcznym przestoju. Do końca pracował jak nówka. W 904 też wytrzymał ze 4-5 lat, i padł z dnia na dzień, ale był jeden 195 Ah a to trochę mało na ten ciągnik zimą. W 60 ce mam ze 4 lata i działają bez zarzutu. Do 904 mam wstawione teraz 2 Horse(tańsza wersja Zap produkowana przez nich. 2 lata będzie w grudniu a zimą zapalany codziennie i na razie nic się nie dzieje.

okres gwarancji musi przejsc i koniec, w dziadkowym aucie jak tylko gwarancja mijala to zaraz za miesiac aku padal, a byly rozne.

moj Cap jest z 2013 i też coś czuje ze tej zimy polegnie...

zap i sznajder to to samo. Byłem w fabryce w Piastowie. robią też aku dedykowane (akurat jak byłem to była partia volvoska)

@rocknrollnik, nie wiem czy są w sklepach motoryzacyjnych z częściami do samochodów, ale na pewno znajdziesz je w sklepach z częściami rolniczymi, ale też szukaj większych sklepów, bo w małych może nie być.