Pronar 5340 & Valtra N111e

No i jak chodzi? Ile godzin już pyknął? Przegląd był?

A jak na razie chodzi. Ma coś ponad 135mth. Przegląd był tylko na 50mth.

Kupilbys go jeszcze raz? Sie zastanawiam właśnie nad takim czymś

Jak na razie myślę że tak(jeśli mi się kiedyś odmieni to napisze) - lepszej oferty jak ten Pronar nie było i nadal niema. Przed zakupem polecam przetestowac. Każdy ma inny gust i upodobania.

Jak pomyślę, że za te pieniądze co kosztuje ten pronar jest zabawka pokroju case farmall a czy NH TD to jak dla mnie wybór jest oczywisty. Traktor waży ok. 5t ma 2 półbiegi(nie pamiętam jak z sprężarką czy ma?). Za te pieniądze można mu wybaczyć nieco kulejącą ergonomię i jakość materiałów w kabinie.

Ma sprężarkę, ma oddzielny olej, ma 4 prędkości WOMu, EHR
i zaczep dolny w standardzie. Już o takich drobiazgach jak regulowana w 2 płaszczyznach kierownica, skrętne błotniki czy 3pary wyjść hydr. itp można nie wspominać choć tak popularny i chętnie kupowany w naszym kraju Zetor w standardzie tego nie ma.

Mi tam też nawet się podobają te nowe Pronary on ma chociaż rewers hydrauliczny przy kierownicy?

Rewers mechaniczny

Szkoda jednak dużo lepiej jest z rewersem który nie potrzebuje sprzęgła do zmiany kierunku...

Ale czego oczekiwać za ok. 150 tys. Brutto

NH TD juz ma coś takiego

Tak za 10 tys dopłaty, a połówek nie ma nawet w opcji.

Z półbiegami to się zgodzę ze nie ma i to na minus ale myślę że jakbym miał wybrać między 5340 a TD5.105 to wybrał bym TD

Tyle że w TD nie masz EHRu nawet za dopłatą, o słabym podnośniku nie wspomnę, rewers w NH nie jest coś jak w nowych ursusach hydrauliczny? Bo nie wydaje mi się aby był elektrohydrauliczny.

Jakbym miał wybierać między rewersem eh, a półbiegami, to jednak półbiegi wygrywają - rzecz niezastąpiona. Z rewersem mechanicznym można spokojnie normalnie pracować.

Też wybrałbym polbiegi, z rewersem mechanicznym da się żyć

Też mam podobne odczucia, z reszta w Valmecie mam to samo zestawienie z tym że półbiegów więcej.

 

Z półbiegami to się zgodzę ze nie ma i to na minus ale myślę że jakbym miał wybrać między 5340 a TD5.105 to wybrał bym TD

 

Ale jak dobrze kojarzę to Td5.105 bedzie droższy do P5. A rewers jest na linke jak w Kubocie. Sami się chwile nad nim zastanawialiśmy ale raz że biednie wyposażony (100KM bez EHR?), dwa silnik z DPF - do lekiej pracy to nie dla mnie, a trzy to w ogóle nie ta klasa ciągnika w Pronarze tylny most jest masywniejszy niż w T5 a co dopiero go do TD porównywac.

Powiem tak. Rewers bezsprzęgłowy przy ładowaczu to bajka nie ważne czy hydrauliczny czy elektrohydrauliczny. Wiem po sobie. Ale jednak jeśli miałbym wybierać między NH TD a tym Pronarem to wolałbym stanowczo Pronara. Oferuje więcej za mniejsze pieniądze.

A to rzecz oczywista. Ciekawe czemu Pronar odszedł od tego rozwiązania. Wczesniej miał w ofercie równoległe 2 modele 5235 i 5236 - pierwszy z mechanicznym drugi z EH.  Myślałem że i w tym przypadku będzie taka opcja ale się jej nie doczekałem i jak widac po następcy 5440 nadal jej nie bedzie.

 

 

Według mnie EHR to rzecz która się bierze jak komuś się nudzi, Lift-O-Matic jest wystarczający.

Ciekawe czy w ogóle 5440 wejdzie do produkcji bo przez dotatkowy układ adblue będzie o ok. 20-25 tys. droższy od 5340 i sami nie wiedzą czy w takim wypadku będzie im się sprzedawał.

Półbiegi rzecz przydatna bo mam w NH ale bez tego spokojnie można robić

Tak i co ciężej w polu to stawać i redukować. W transporcie też gorzej. Połówka co najmniej jedna ale musi być ( chyba, że traktor typowo pomocniczy tylko).

Jeśli różnica zmieści się w tych około 20tyś to może się będzie sprzedawał wszak wiekszośc ciągników ten układ wprowadza i te nowe modele będą analogicznie droższe od obecnych. Tak więc jeśli różnica miedzy nowym P5 a zachodnią/czeska konkurencja pozostanie na podobnym poziomie to powinno byc zainteresowanie nimi.

 

 

Według mnie EHR to rzecz która się bierze jak komuś się nudzi, Lift-O-Matic jest wystarczający.

Bez urazy. Ale masz małe pojęcie jak porównujesz ustrojstwo na linke które służy tylko do szybiego podnoszenia ramion TUZ bez potrzeby sięgania do niezbyt wygodnie umiejscowionej dźwigni z modułem EHR, gdzie masz możliwośc ustawienia wysokości ramion, szybkości opadania, kompresji obciążeniowej czy nawet amortyzację która oszczedza ci zarówno ciągnik co i maszyne podczas transportu szczególnie po naszych pięknych wiejskich "autostradach"

Szybkie podnoszenie z tym że przyciskiem maja 20 letnie Zetory z serii 7540-10540.

 

Sporo ludzi kupuje Belarusa 820 robią bez EHR, rewersu, a nawet synchronizacji dośc archaicznej skrzyni i robią tą samą robotę oraz zbieraja te same plony. W czym problem jak nic nie potrzebne to można śmiało brac.

ehr jest bardzo przydatne, a zarazem wygodne, nie trzeba wajchowac tylko kręci się pokrętłami . Nie chce ciągnika bez ehr