Rzepak stanley

fungicydem;-)?

to byłoby zbyt proste, 

Nie jest jeszcze tak strasznie jak na podlasiu rok temu  :mellow:

Słoma zebrana na połowie może?? 

pewnie oprysk przed i po siewie

Mi tu wygląda na to że są samosiewy rzepak po rzepaku:)

oooo teraz już jesteście blisko. Samosiewów nie ma. Ale różnica jest w gęstości siewu. Po lewej prawie 40szt/m2 po prawej zwiększyliśmy do prawie 80szt/m2. Brak opadów powoduje, że azot zastosowany przedsiewnie jeszcze nie działa ( 70kg w czystym składniku) Rośliny z gęstego siewu są po prostu głodne.

Myslisz samym azotem rosliny żyją? Nie obstawiałbym tutaj azotu. Jemu wszystkiego brakuje. Jest mało deszczu a zapotrzebowanie na pokarm duże i nie może pobrać tyle ile potrzebuje pokarmu bo jest niedostepny.

jaką klasę gleby tu masz, wygląda na dość ciężką?

Tu jest wszystko od III do V. Mozajka że hoho. Górki strasznie gliniaste dlatego wschody w tych miejscach gorsze.

Myslisz samym azotem rosliny żyją? Nie obstawiałbym tutaj azotu. Jemu wszystkiego brakuje. Jest mało deszczu a zapotrzebowanie na pokarm duże i nie może pobrać tyle ile potrzebuje pokarmu bo jest niedostepny.

 

Tak, azotu brak bo fosfor i potas poszedł pod pług, głęboko i jest dostępny dla roślin. Ziemia w głębszych warstwach jest wilgotna. Mocznik zastosowany był przed siewem i płytko wymieszany. Nie było szans na pobranie azotu z przesuszonej na powierzchni gleby. Teraz spadło raptem 4 litry deszczu i zmoczyło glebę na powierzchni to korzenie aż kłębią się pod powierzchnią. Najgorsze ze siewy ozimin idą pełną parą i nie ma czasu żeby lecieć z odżywkami dolistnie.

Nie możemy tutaj zapomnieć że rośliny posiane dwa razy gęściej nie maja tak rozwiniętego systemu korzeniowego jak rośliny posiane rzadziej. Rośliny w gestej obsadzie w walce o światło słabiej rozwijaja system korzeniowy walczac o światło rozwijają bardziej część nadziemną. Słabszy system korzeniowy to też słabsze pobieranie P i K podanego pod korzen dlatego wszystkiego bym tutaj nie zwalał na azot aczkolwiek napewno troche racji w tym jest skoro azot podałeś pod agregat. Myslałem że azot poszedł pod pług to stanowczo lepsze rozwiązanie.

to gleby masz takie same jak u mnie, górki glina  a kawalek dalej gleba lekka, piaszczysta

Stanley z agroloku?

Tak, wcisnęli to ojcu... nie spodziewam się po niej niczego dobrego. Obym się mylił.

ogólnie saatbau ma dosc dobre linówki, sidney ładnie wypadał. Tez zastanwaialem sie nad Stanleyem ale niewiele o nim wiadomo, na stronie saatbau praktycznie opis zerowy, nie badany u nas a raczej staram sie korzystac z wyników coboru. Ale kto wie, moze odmiana warta uwagi.

U siebie posialem pamele, w obsadzie 65... toprex na 3/4 liscie, widze że idzie dalej wiec na 5 lisc ccc 500g czystego skł. teraz 6lisc i juz stożek idzie do góry... Kuga lepiej wyglada bo obsada 45/m2 ale i tak kapusta. Te skracanie cos marnie mi wyszło

Miałem Pamelę dwa lata temu, obsada może 30-40sztuk plon 4,6t. W tym roku przez mróz szlak ją trafił. Dobra odmiana.