Ursus 11054

jak jeździ ursusik? ile mth jak awarie?

182 mth i dalej jeżdzi   Miałem jedną nieprzyjemną sytuacje gdzie rozszczelnił się zbiorniczek płynu hamulcowego i cały płyn a właściwie olej wyleciał na rozgrzany kolektor wydechowy. Niewiele brakowało żeby się zapalił

U sąsiada w c-380 w ciągu 50 mth poodpadały przednie błotniki, spalił się jeden głośnik od radia i zaczyna się pocić miska olejowa, co uważam, że jest standardem w tych silnikach

No tak, u mnie też lekko się poci ale tak jak piszesz to chyba standard więc oswoiłem się już z tym.

Ten typ tak ma W moich ft sie pociło, jednego zrobili, na drugiego szkoda mi nerwów.. I wszelakie ft co mialem na testach to też miska po czasie zaczynała się pocić

To co on robił z tym Ursusem że poodpadały mu błotniki ?

Jak mój ciągnik był na dotarciu po odpaleniu ciągnika zaczeło pod niego kapać.ale dokreciliśmy śruby i po problenie

Jeździł a co miał robić ? Beznadziejna jakość z masła zrobione to odpada... w farmzlomie to samo - odpadają po czasie, takie beznadziejne mocowania robią....

Hahah pocenie na misie olejowej taki problem w c-360 widać tradycja C  jest cały czas kontynuowana

U sąsiada w c-380 w ciągu 50 mth poodpadały przednie błotniki, spalił się jeden głośnik od radia i zaczyna się pocić miska olejowa, co uważam, że jest standardem w tych silnikach

czyli uważasz że standardem jest pocenie się nowego silnika,no to na prawdę macie wymagania co do nowych ciągników,to ja się pytam czemu mf na perkinsie się nie pocą skoro ten typ tak ma??zapłacić ponad 100 tyś i nie ma czym jechać,normalnie szok macicy