orka przedsiewna

na www.agrofakt.pl tez

nawet na workach jest podany przelicznik.

ale trzeba czytać a najlepiej posiać 200, bo mniej to mało, albo najlepiej "siewnik na c3" bo całe zycie tak sialiśmy

Yacenty, a w morde Ty kiedy dostał ?

ale są tacy rolnicy ktorych nie przekonasz, mam ba jednym polu sasiada ktory sieje żyto ok 230-250 kg ha. Potem jak koszą to biega i szuka zboża pod słomą bo kombajn położył 2 ha i nie wysypywal;-)

Yacenty, a w morde Ty kiedy dostał ?

żeby to raz

śmiech śmiechem, ale na prawdę wśród nas są tacy ludzie, że chwilami ręce opadają.

Ostatnio w jakimś temacie padło pytanie, po jakim czasie zakiełkuje w worku ziarno zaprawione "na mokro"

Te wcześniejsze moje 85 % kiełkowania to przykład jaka bywa siła kiełkowania a 17 to ilość o jaką należy zwiększyć dla należytej obsady roślin kiełkujących

uzasadniona bo? śp dziadek tak siał?

nie znam parametrów nasion z tego sezonu bo jeszcze nie kupiłem - ale dla tego co mam zapisane w komputerze dla juliusa rok temu przy tej serii nasion (bo każda może mieć inne parametry) którą kupiłem było to odpowiednio: (założenie jest takie - był to opóźniony siew i dane do tabel były dla opóźnionego siewu)

odmiana Julius ilość roslin na m2 300 %kiełkowania 0,93 mtn 46,1

ilość g na m2 12,8619

ilość kg na ha: 128,619

 

przy obsadzie 340 roślin było to odpowiednio 146kg

 Więc dla tych wyliczeń w terminie bardzo późnym zalecana jest nawet obsada do 420 (380-420)  kiełkujących nasion, przy tej MTN to będzie nawet 193,6 kg a że nie kiełkuje 100% tylko w twoim przypadku 93% to dodać trzeba z 9%  (będzie 100,44% kiełkujących wysianych nasion)to z 193,6 będzie 211 kg/ha ale to już będzie odlotowy dopuszczalny max.

Jak kto uparty i zechce odjąć te 0,44%.nadwyżki to będzie wówczas 210 kg nasion na ha.

Wyliczenia wykonane o Twoje dane i te  ze strony KWS  http://www.kws-zboza.pl/en/serwis/nasz-newsletter/newsletter-archiwum/wrzesien-2012/agrotechnika-pszenicy.html

 

Edit. Tak czy inaczej to najbardziej opłaca sie siać w terminie uznanym za optymalny dla danego regionu do czego szczerze zachęcam

każdy sie samemu uczy i wyciąga wnioski , u mnie z dawien dawna też sie siało pszenice po 240-250kg/ha bo 'tak sie od zawsze siało'...teraz są inne czasy nawozi sie indensywniej pryska od grzyba i nawozy dolistne wiec i i nie wsieje nikt tyle na ha ziarna bo by było boisko na wiosne , w tym roku posieje 200kg/ha i zobacze efekt ...bedzie pozytywnie wszystko to i stopniowo z upływem czasu bede schodził z normą wysiewu nawet i do 150kg w przypadku kwalifikatu

to ja w tym roku planuje siać od 140 do 170 kg w zależności od odmiany ;-)

Nwm jak z tym sianiem jest u mnie rolnik ma ponad 250 ha sieje własnym zbozem zaprawia sobie itd i przenzyta sieje 220- 230kg na hektar byłem osobiscie widziałem a plon nawet w tym roku piekny

Weźcie jeszcze pod uwagę tzw. polową zdolność wschodów.. MTZ i siła kiełkowania to jednak nie wszystko... A poza tym to nie apteka

Przyjdzie dziadek Mroz i zrobi porządek

Albo Śnieżynka z resztą 'przyjaciół' i zamiast mrozoodporności ważniejsza będzie zimotrwałość

Dziadek Mróz jak zechce to przerzedzi lub zniszczy wszystkie pszenice niezależnie od tego kiedy były siane i z jaką normą wysiewu. Po tej zimie w moich okolicach wszystkie pszenice kwalifikowały się do kasaty, a ci co je zostawili nie mają powodu do zadowolenia.

W tej branży ciągłe ryzyko jest czymś normalnym.